Zaginął mieszkaniec naszego regionu. Gdzie aktualnie może się znajdować?

Minęła kolejna doba, a przełomu w poszukiwaniach jak nie było, tak nadal nie ma. Świętokrzyscy stróże prawa próbują ustalić gdzie aktualnie może się znajdować 63-latek pochodzący z gminy Bodzentyn. Jak poinformowała mł.asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, mężczyzna po raz ostatni widziany był w poniedziałek, 29 maja. Później ślad po nim zaginął.

Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny dotarło do mundurowych z garnizonu świętokrzyskiego 30 maja. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, dzień wcześniej, a zatem w poniedziałek, 63-latek miał być widziany na terenie gminy. Jego nieobecnością zaniepokoiła się jedna z radnych Rady Miasta i Gminy Bodzentyn, która postanowiła powiadomić odpowiednie służby. Poszukiwania rozpoczęto niezwłocznie. Zaangażowani byli w nie nie tylko policjanci z psem tropiącym, ale również ratownicy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bodzentynie, OSP Sieradowice oraz strażacy z kieleckiej JRG.

W jakim kierunku mężczyzna mógł się udać, a przede wszystkim gdzie aktualnie się znajduje? Tego na razie nie wiadomo. Jego poszukiwania nadal trwają. - Mężczyzna ma ok. 165 cm wzrostu, włosy ciemne. Jego wygląd może sugerować, iż mężczyzna jest starszy, w wieku ok. 70 lat - powiedziała oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach mł.asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas. W momencie, w którym widziano go po raz ostatni miał przy sobie kapelusz.

- Ma charakterystyczny chód. Wszystkie osoby, które posiadają wiedzę na ten temat proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji osobiście lub telefonicznie. Na przełom w sprawie zaginionego i informacje czekają również funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bodzentynie. Telefon: 47 801 1316 – tłumaczyła rzecznik Perkowska-Kiepas. Policjanci zapewniają anonimowość.

fot. OSP Bodzentyn