Reklama

Wypadek w Starachowicach. Pijany pieszy pod kołami toyoty

Dramatyczne informacje napłynęły do policjantów z tutejszej KPP w nocy z piątku na sobotę. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń ok. godz. 0.30 na ul. Bankowej w Starachowicach, w pobliżu sklepu Aldi doszło do potrącenia pieszego.

Na miejscu obecny był patrol wydziału ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji. Mundurowi ustalili okoliczności wypadku, a także zabezpieczali ślady. Jednym z uczestników nocnego zdarzenia był kierujący taksówką. Poszkodowanym okazał się pieszy.

- Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, iż potrącenia doszło w momencie w którym pieszy przechodził przez jezdnię w miejscu do tego wyznaczonym. Za kierownicą auta marki Toyota siedział 37-latek. Policjanci poddali go badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy - powiedział mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.

- 77-letni pieszy, który był osobą poszkodowaną w wyniku zdarzenia znajdował się natomiast w stanie nietrzeźwości. Miał ok. 1 promila. Został opatrzony przez ratowników medycznych, a następnie przewieziony do szpitala - zaznaczył oficer prasowy KPP.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pieszych ale też kierowca, ins - niezalogowany 2023-11-26 21:25:45

    Za kierownicami jedżą bandyci, zwłaszcza młodzi to tak jakby dać im kałacha nabitego ostrą amunicją, tasak. A jest tam długa droga mozna sie pięknie rozpedzić. Co z tego że jest przejście dla pieszych, co z tego że jest zima. Jak można przejechać człowieka na przejściu dla pieszych. Ciekawe czy zbadali tego bandytę na zawartość narkotyków. A może to ich kolega? Z jaką prędkością jechał że nie wychamował, a często są to nasi "przyjaciele" za wschodniej granicy a tam nie ma prawa ruchu drogowego, ani BHP. Tam jest dzicz azjacka, sowiecka filozofia niszczenia Polaków.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Antysmerf - niezalogowany 2023-11-26 21:39:31

    Ciekawe jakby przejechał kolesia policenta, pana posła, senatora, prezydenta lub radnego. A tak tylko potrącił piszego w starszym wieku, cóż to takiego wielkiego. Pewnie był na dopalaczach "naturalnej" adrenaliny. A może kolega panów smerfów? Przecież polskie drogi to tory wyścigowe to co tam robią piesi i to jeszcze na przejściu dla pieszych. Ile trzeba wypadków aby smerfy ruszyły do roboty i to w nocy. A nie serfatycznymi autkami woziły swoich papą smerfów, smerfetki i innych za pieniądze podatników? Może wreszciecię zaczną takim badziorą zbierać prawo jazdy. Bo w polszy są święte krowy i wszystkim wara od nich. Potrącają ludzi na przejściach dla pieszych non stop, zmieniono przepisy i dalej to samo. A smerfy z tym nic nie robią. To już nie można wyjść z domu, z restauracji, z kościoła, ze sklepu bo trzeba być w zbroi, w czołgu , w wozie opancerzonym aby dostać się do domu? Tylko nie przez przejście dla pieszych i broń Boże pieszo. Tylko fruwać nad ulicami jak drony lub poruszać się w elektrycznych czołgach dla dzieci. A dzienikarz to chyba był w oparach absurdu razem ze smerfami?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Antysmerf - niezalogowany 2023-11-26 21:40:02

    Ciekawe jakby przejechał kolesia policenta, pana posła, senatora, prezydenta lub radnego. A tak tylko potrącił piszego w starszym wieku, cóż to takiego wielkiego. Pewnie był na dopalaczach "naturalnej" adrenaliny. A może kolega panów smerfów? Przecież polskie drogi to tory wyścigowe to co tam robią piesi i to jeszcze na przejściu dla pieszych. Ile trzeba wypadków aby smerfy ruszyły do roboty i to w nocy. A nie serfatycznymi autkami woziły swoich papą smerfów, smerfetki i innych za pieniądze podatników? Może wreszciecię zaczną takim badziorą zbierać prawo jazdy. Bo w polszy są święte krowy i wszystkim wara od nich. Potrącają ludzi na przejściach dla pieszych non stop, zmieniono przepisy i dalej to samo. A smerfy z tym nic nie robią. To już nie można wyjść z domu, z restauracji, z kościoła, ze sklepu bo trzeba być w zbroi, w czołgu , w wozie opancerzonym aby dostać się do domu? Tylko nie przez przejście dla pieszych i broń Boże pieszo. Tylko fruwać nad ulicami jak drony lub poruszać się w elektrycznych czołgach dla dzieci. A dzienikarz to chyba był w oparach absurdu razem ze smerfami?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Na szczęście juz byly Nauczyci - niezalogowany 2023-11-26 22:12:55

    To są mordercy za kierownicą. I nic tu już nie ma do dodania w tej kwestii. Człowiek cierpi, a ten ...... jedzie ciekawe czy policja wiarygodnie zbadała ile km/h z jaką prędkością, czy nie był na dopalaczach, ile godzin pracował, czy miał zimowe opony, bo umiejętności żadnych, a może prawojazdy kupione lub za wschodniej granicy? Gaz do dechy i po przysłowiowych trupach? A może to jeden z nich jak z tej bajki piesek z niebieskiego patrolu, dziecko notabla, polityka, lub jakaś inną wschodząca gwiazda "polskich dróg" tylko to nie serial o wojnie, tylko codzienna rzeczywistość na polskich drogach miast i wsi. A policja "robi" swoje? Statystyki się muszą zgadzać, winny się znajdzie, a panowie z patrolu jak Piłat mają czyste ręce? Przecież takich wypadków w samych Starachowicach było bardzo dużo, a w kraju, ale co z tego. Nic nie muszą panowie z patrolu, państwo w państwie bo cisną się inne słowa. A dzienikarz pisze o sensacji bez logiki, zrozumienia cierpienia człowieka i jego rodziny, a to że na przejściu dla pieszych ktoś w kogoś strzelił i to jeszcze w podeszłym wieku to tylko taki drobny szczegół prawda? "Mała" strata? W systemie prawnym wezmą dar serca i wszystko da się załatwić? Czy w tym państwie weryfikuje się licencję, prawa jazdy, umiejętności kierowców zwłaszcza komunikacji publicznej i taxi? A ilu też ze wschodu jedzi jak piraci, po pijaku, narkotykach ale my jesteście tylko sługami, szarą masą statystyczną do płacenia podatków na tych chamów co nas mordowali, zabijają i nie mają w poszanowaniu życia ludzkiego i to nie jest ważna czy dziecka, młodego, matki, ojca, starszej osoby. Życie to życie? Czy mamy się bać wychodzić z domu? Czy nie można liczyć na bezpieczne przejście na przejściu dla pieszych? To gdzie ma przejść pieszy? Po moście, wiadukcie? Czy ten dziennikach wie co to logika, empatia, zrozumienie faktów i sytuacji? Kto go uczył, języka polskiego, dziennikarstwa? Czy to kolejna porażka polskiego pseudoszkolnictwa? Samouk, nie umiejący sam myśleć, pisać z sensem, tylko bełkot beż zrozumienia sensu tej jego pseudowypowiedzi. WSTYD I ŻENADA. Powiatowe pseudoelity? A panowie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Nikt ważny - niezalogowany 2023-11-27 21:02:41

    Autor artykułu powinien przestać pisać. Tytuł tego ,,doniesienia" automatycznie przypisuje winę poszkodowanemu.A on przechodził w miejscu do tego wyznaczonym z grupą znajomych.Tylko cudem reszta nie odniosła obrażeń. Poczekamy na dalsze ustalenia.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do