
Zazwyczaj kiedy nie ma wolnych zespołów ratownictwa medycznego, na miejsce zdarzenia dysponowani są właśnie oni. Mowa o strażakach ze starachowickiej JRG, którzy zostali skierowani do miejscowości Radkowice Kolonia, w gminie Pawłów. W sobotę (17 czerwca) doszło tam do wypadku z udziałem mężczyzny. Jakie były jego okoliczności?
Z informacji przekazanych przez Tomasza Klicha, dyżurnego operacyjnego stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, w sobotni wieczór doszło do pechowego zdarzenia.
- Ze schodów upadł mężczyzna. Był przytomny – tłumaczył dyżurny Klich. W związku z tym, iż w danym momencie nie było wolnych karetek pogotowia, dyspozytor centrum powiadamiania ratunkowego wezwał strażaków.
- Były to działania podjęte w ramach tzw. izolowanego zdarzenia medycznego. Poszkodowany po oparzeniu i udzieleniu mu pomocy, został przekazany załodze pogotowia. Trafił do szpitala – podkreślał strażak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaka szkoda, że redakcja zajmuje się nabijaniem statystyk przez opis każdorazowego wyjazdu straży pożarnej zamiast podjąć ważnie społeczny temat w postaci braku izby wytrzeźwień. Ze szpitala każdego dnia robi się przechowalnię dla pijanych, a pracownicy przez to mają mniej czasu żeby zająć się pacjentami.