Reklama

Wakacyjne preferencje mieszkańców Starachowic i naszego powiatu

Jakie kierunki, a także miejsca do spędzania wolnego od pracy czasu wybierają najczęściej starachowiczanie? Czy zagraniczne wyjazdy cieszą się większą popularnością niż wycieczki krajowe? O tym w rozmowie z Jarosławem Szpankowskim, przedstawicielem biura podróży Omnia.


TYGODNIK: Wakacje, a wraz z nimi okres urlopowy właśnie się rozpoczęły. Na brak klientów, zwłaszcza w gorącym okresie, z pewnością nie możecie narzekać.

J. SZPANKOWSKI, WŁAŚCICIEL STARACHOWICKIEGO BIURA PODRÓŻY OMNIA: - W swojej ofercie mamy nie tylko wyjazdy krajowe i zagraniczne, ale również obozy dla młodzieży. Jak na Starachowice, a więc ok. 50-tys. miasto szczególnie wielkiego zainteresowania nie ma. W sezonie możemy mówić o ruchu turystycznym, ale bez rewelacji. Na przełomie czerwca i lipca, biuro odwiedza średnio dziennie od 10 do 15 osób. Generalnie, jeśli weźmie się pod uwagę aspekt finansowy i zamożność portfela przeciętnego mieszkańca Starachowic, czynnikiem decydującym jest cena wycieczki. Lokalna społeczność jest średnio zamożna. Dlatego większość jeśli już decyduje się na spędzenie wakacji poza granicami, kieruje się przede wszystkim ceną. Wiele osób pyta o wycieczki na maksymalnym poziomie 1,5 tys. zł za osobę. Ze szczególnymi wymaganiami jeszcze się nie spotkaliśmy.

Gdzie najczęściej mieszkańcy naszego powiatu wybierają się na wakacje?

- Wiele zależy od kosztów. Jak dotychczas najbardziej oblegane kierunki to Tunezja, Egipt oraz Turcja. To z jednej strony najbardziej popularne, z drugiej ich cena nie jest jeszcze tak wielka jak innych. Klienci wykazują także zainteresowanie Hiszpanią i Grecją. Pytają o Wyspy Kanaryjskie. Bardziej egzotyczne kierunki latem nie wchodzą w grę. Częściej zimą. Na dalsze wyjazdy najlepsze są październik lub listopad, a zatem po zakończeniu wakacji. Wielu starachowiczan chwiali sobie zagraniczne podróże.

W niektórych krajach, jak np. ostatnio w Tunezji  i Grecji turyści muszą liczyć się z trudnościami wynikającymi z sytuacji politycznej.

- Grecja to jedno, ale dużo wycieczek do Tunezji sprzedanych na lipiec i sierpień zostało anulowanych. Ludzie szukają innego kierunku. Z jednej strony muszą liczyć się z tym, że za taką samą lub podobną cenę jak do Tunezji już nie pojadą. Grecja jest droższym pod względem turystyki krajem. Popularna w ostatnich latach stała się Bułgaria. Coraz rzadziej klienci pytają o wyjazdy do Chorwacji. Tendencje z roku na rok raczej się nie zmieniają.

Cena, jak na przeciętnego mieszkańca Starachowic, stanowi barierę nie do przeskoczenia?

- Dwa-trzy lata temu oferty były inne. Trafiały się last minute po 1-1,2 tys. zł. Teraz ich nie ma. Co nie zmienia faktu, że klienci nie wykazują nimi zainteresowania. Rozpiętość cenowa wycieczki waha się w przedziale 1,5 do 2,5 tys. zł. Warunki bytowe są świetne. Możemy mówić głównie o hotelach 4-gwiadkowych jako miejscach zakwaterowania naszych klientów. By wyjechać nie potrzeba spełniać poważnych kryteriów. Potrzebny jest paszport lub ważny dowód osobisty. Pozostałe formalności związane z zawarciem umowy leżą po stronie organizatora wyjazdu. Załatwienie wycieczki to kwestia 5 minut.

Klienci często narzekają na problemy poza granicami Polski?

- Rzadko. Jeśli już, to dotyczą one np. opóźnień w przelotach ale nie leży to po stronie biura, lecz przewoźnika.

Rozmawiał Rafał Roman

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do