
Ich obecność była konieczna po tym, jak wpłynęły zgłoszenia z prośbą o pomoc. Ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, w ciągu doby interweniowali dwukrotnie. W obu przypadkach scenariusz zdarzeń był podobny. Chodziło o otwarcie mieszkania, a co za tym idzie udzielenie wsparcia osobom, które tego wymagały.
W minioną środę (27 września) ratownicy zostali wezwani do mieszkania położonego przy ul. Ludwika Waryńskiego w Starachowicach. Kilka minut po godz. 19, wpłynęło bowiem zgłoszenie o osobie w stanie zagrażającym życiu, która może znajdować się w środku.
- Drzwi do mieszkania zostały przez naszych ratowników wyważone. Nie było jednak nikogo w środku - powiedział Damian Sławek, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
Następnego dnia (czwartek, 28 września) ok. godz. 11.50 strażacy interweniowali w Wąchocku. W tym przypadku, zanim jeszcze dojechali na miejsce, 87-letnia mieszkanka powiatu starachowickiego znajdowała się już pod opieką pogotowia ratunkowego. W działaniach uczestniczyły 2 zastępy z JRG Starachowice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto zostanie obciążony za uszkodzone drzwi ?