W starym szpitalu będą mieszkania

Gmina Starachowice chce kupić od powiatu nieruchomość zabudowaną budynkiem starego szpitala. Jeśli transakcja się powiedzie, mają tam powstać mieszkania.

Jest szansa - jak stwierdził - prezydent Starachowic Marek Materek, że "spektakl pt. stary szpital straszy" skończy się. Gmina Starachowice złożyła do Zarządu Powiatu Starachowickiego wniosek o odkupienie nieruchomości zabudowanej budynkiem starego szpitala przy ul. Radomskiej w Starachowicach oraz działek przyległych. 

Starosta Piotr Babicki zapowiedział pozytywną rekomendację wniosku, który musi uzyskać zgodę Zarządu i Rady Powiatu Starachowickiego.  

- Budynek starego szpitala budowany był w latach 40 i 50. ub. stulecia. Od 2009 roku, od kiedy szpital został przeniesiony do nowego obiektu, budynek nie służy niczemu i niszczeje. Kolejne zarządy próbowały zbyć nieruchomość, odbyło się 25 przetargów (w tej kadencji 5), których wyniki były negatywne ze względu na brak chętnego na zakup starego szpitala. Dziś, 11 grudnia Zarząd Powiatu starachowickiego otrzymał wniosek od oferenta zainteresowanego zakupem - mówi starosta dodając, ze roczne koszty utrzymania obiektu to ok. 100 tys. zł. 

Oferentem jest gmina Starachowice, która chce na działce po starym szpitalu budować mieszkania.

- Miałoby tu powstać osiedle z budynkami mieszkalnymi, których wciąż brakuje w Starachowicach - zapowiada prezydent Marek Materek. - Patrząc na zapotrzebowanie wiemy, że oferta dla mieszkańców w tym zakresie musi być szersza. Liczę, że Zarząd i Rada Powiatu podejdą przychylnie do tego wniosku. 

Oprócz zgody powiatowych rajców, musi być również zgoda Rady Miejskiej, bo potrzebne są nie tylko pieniądze na zakup nieruchomości - w ostatnim przetargu cena wywoławcza wynosiła 2,2 ml zł, ale również zagospodarowanie terenu. Skąd pieniądze na ten cel?

- Z dochodów własnych gminy - odpowiada M. Materek dodając, że na najbliższej sesji Rady Miejskiej będzie wnioskował o wniesienie autopoprawki do przyszłorocznego budżetu i uwzględnienie tej inwestycji w Wieloletniej Prognozie Finansowej.

Jak wstępnie szacuje prezydent miasta na budowę mieszkań potrzeba ok. 20 mln zł, ale liczy na preferencyjne warunki dofinansowania dla samorządów ze strony rządu, który proceduje w tym zakresie.

- Byłyby tam mieszkania o umiarkowanym czynszu z możliwością nabycia własności przez najemców. Czy będą to budynki zupełnie nowe czy też w grę wchodziłaby przebudowa budynku starego szpitala zależy od tego, co będzie bardziej opłacalne dla gminy oraz konserwatora zabytków, na listę którego wpisany jest obiekt - dodaje prezydent.