Reklama

W Brodach strzelali ostrą amunicją. Trzon drużyny będzie taki jak ostatnio [ZDJĘCIA]

15/06/2020 12:20

9:2 – takim wynikiem zakończyła się pierwsza potyczka Kamiennej Brody (świętokrzyska klasa okręgowa) w letnim okresie przygotowawczym. W jakim składzie team prowadzony przez Marcina Dynarka rywalizować będzie w jesiennych rozgrywkach? O tym i nie tylko, w rozmowie ze szkoleniowcem klubu z powiatu starachowickiego.

Pierwszy mecz w ramach letniego okresu przygotowawczego, w serca sympatyków Kamiennej Brody musiał wlać sporo optymizmu. Drużyna pokonała wysoko KS Tarłów 9:2. W wygranym spotkaniu widać było u zawodników spory głód piłki, po ponad 3-miesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.

M. DYNAREK, SZKOLENIOWIEC KAMIENNEJ BRODY: - Z pewnością cieszy nas nie tylko wynik i rozmiary wygranej. To tylko i wyłącznie mecz sparingowy. Jesteśmy szczęśliwi, że w końcu mogliśmy pojawić się na murawie, pobiegać i ucieszyć kibiców, którzy z wiadomych względów nie mogli być na stadionie i obserwować potyczki. To, że w najbliższych tygodniach w końcu będziemy mogli rozgrywać mecze, sprawia nam niesamowitą przyjemność. Przez długi okres siedzieliśmy praktycznie w domach. Czym innym jest trenowanie na pełnych obrotach, na pełnowymiarowym boisku, a czym innym zajęcia w domu. Udało się doprowadzić do rywalizacji z inną ekipą, która pokonaliśmy wysoko.

W drugiej części spotkania, Kamienna wpisywała się na listę strzelców aż 6-krotnie. Rezultat mógłby być jeszcze wyższy, gdyby na bramki udało się zamienić wyprasowane sytuacje. Jeśli w kolejnych meczach, tak wysoką skuteczność uda się utrzymać, ligowi rywale muszą mieć się na baczności.

- W zimowej przerwie prasowaliśmy solidnie nad tym, by optymalna dyspozycja przyszła w rewanżowej rundzie rozgrywek. Nadrzędnym celem o jakim mówiliśmy wiele razy, było utrzymanie się. Pandemia wirusa SARS-CoV-2 spowodowała, że nie dane nam było rozpocząć rundy wiosennej, a sezon 2019/20 został zakończony. W pierwszym sparingu z KS Tarłów, w naszych poczynaniach widać było brak regularnego grania w pełnym wymiarze czasowym. Potrzebowaliśmy takiego przetarcia. Po zmianie stron, wróciliśmy do normalnego rytmu i trybu, w którym funkcjonowaliśmy do ostatniego gwizdka sędziego.

W niedzielnym meczu, w waszym zespole wystąpiło dwóch nowych zawodników: Daniel Latała, który reprezentował ostatnio barwy GKS-u Arki Pawłów oraz Patryk Knafel. W rundzie jesiennej nie zobaczymy natomiast defensorów: Krzysztofa Świątka, a także Bogusława Cieślika.

- Patryk to zawodnik, który grywał ostatnio w zespole juniorów. Na razie sprawdzamy ich obu. To młodzi chłopcy, mający po 16 i 18 lat. Czas prasować będzie na pewno na ich korzyść. W najbliższych dniach przekonamy się czy zostaną z nami na dłużej.

Najważniejsze, że trzon drużyny w postaci m.in. golkipera Huberta Chrząstowskiego, obrońcy Mariusza Jagieły i pomocników Kacpra Maciejczaka i Szczepana Dziewięckiego udało się utrzymać.

- Kręgosłup Kamiennej nie zmieni się zbytnio, względem poprzednich rozgrywek. Skupimy się na tym, by ogrywać miejscową młodzież. Na pewno sporą stratą jest odejście wspomnianej dwójki: Świątek – Cieślik. W jesiennych meczach będziemy musieli sobie bez nich poradzić. Do IV-ligowej Łysicy Bodzentyn przenosi się Michał Wojton. Przyglądamy się kolejnym graczom, którzy są w naszym zainteresowaniu. Istotne jest, że po sporych zmianach, głównie jeśli chodzi o zarząd klubu, do jakich doszło w połowie 2019 r., teraz sytuacja w klubie jest stabilna. Działamy wspólnie dalej, tak aby Kamienna znalazła się jak najwyżej w tabeli świętokrzyskiej klasy okręgowej.

Rozmawiał Rafał Roman

Mecz kontrolny
14. czerwca, Brody
KAMIENNA BRODY – KS TARŁÓW 9:2 (3:2)
1:1 Daniel Latała (27), 2:2 Marcin Dynarek (35), 3:2 Marcin Dynarek (42), 4:2 Dawid Soboń (52), 5:2 Dawid Soboń (60), 6:2 Marcin Dynarek (65), 7:2 Marcin Dynarek (68), 8:2 Adam Celary (74), 9:2 Kacper Maciejczak (77)
KAMIENNA: Chrząstowski – Jagieła, Małaczek, Karwacki, Grudziecki, Mularski, Dziewięcki, Maciejczak, Latała, Kiljański, Dynarek oraz Soboń, Celary, Knafel. Trener: Marcin Dynarek.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do