
Stowarzyszenie Inicjatywa dla Starachowic podczas konferencji z cyklu "Wykolejony ekspres inwestycyjny III" pochyliło się nad rewitalizacją Osiedla Wzgórze w Starachowicach. Zaplanowana termomodernizacja trzech budynków przy ul. Widok "leży", choć terminy gonią. Co z pozostałymi blokami w kolonii robotniczej? - pytają dodając, że to kolejny jaskrawy przykład braku nadzoru na inwestycjami miejskimi.
Jak zauważyli członkowie Stowarzyszenia Inicjatywa dla Starachowic każdego dnia jesteśmy bombardowani informacjami o tym, że prezydent miasta tworzy ruch, komitet, do którego przyłączają się nowe osoby.
Kota nie ma, myszy harcują?
- Tymczasem oczekujemy, by prezydent zajął się rzeczywistymi sprawami i tym, co należy do jego obowiązków, do czego został powołany i za co bierze niemałe pieniądze - mówi Jarosław Łyczkowski. - Nie interesuje nas byt polityczny prezydenta. A jak widać, gdy "kota nie ma, myszy harcują". Prezydent narzuca swoją narrację, jakby on był ojcem wszystkich sukcesów a porażka ma inne imię - dodał nawiązują do wydarzeń z 2014 roku, kiedy to pomiędzy samorządowcami z powiatów ostrowieckiego, skarżyskiego i starachowickiego zostało nawiązane porozumienie, dzięki któremu do powiatów płynęły pieniądze bez konkursów a stworzony wspólnie program został wprowadzony do strategii województwa świętokrzyskiego. - Jak wygląda dziś ta współpraca? Mam nadzieję, że dowiemy się od prezydenta. Efektem powinna być nowa perspektywa finansowa. Tymczasem Urząd Marszałkowski i Sejmik województwa przesłali do Komisji Europejskiej 38 inwestycji z regionu, wśród których nie ma ani jednej z powiatu starachowickiego. Ładne są przystanki z trawą czy łąki kwietne, ale nie są to strategiczne inwestycje dla miasta.
Widok, jak po bombardowaniu
Zdaniem Sławomira Celebańskiego, o tym, że prezydent ma problem z ustaleniem priorytetów świadczy projekt "Rewitalizacja - Lepsze życie w Starachowicach, mieście które znalazło pomysł na siebie".
- Do głębokiego worka rewitalizacji wrzucono szeroki zakres, związany z zagospodarowaniem otoczenia zbiornika Lubianka, Pasternik, modernizacją Pałacyku, Parku Kultury, Parku Miejskiego, a także dolnych Starachowic oraz Osiedla Wzgórze - wyliczał S. Celebański. - W ramach rewitalizacji Osiedla Wzgórze wyremontowano jeden budynek przy ul. Widok 10, zapominając o reszcie osiedla, które składa się z 16 przedwojennych budynków. To świadczy, że miasto nie ma pomysłu na to osiedle, które stanowi jedną zwartą całość. 16 obiektów czeka na remont. Przebudowa trzech obiektów, przy ul. Widok 3, 12 i 14 leży. W grudniu 2020 roku odbył się przetarg na ich termomodernizację z terminem wykonania do 30 kwietnia 2022 roku. Pozostało kilka dni na zakończenie tej inwestycji a obraz jest jak po bombardowaniu. Miasto tłumaczy opóźnienia gniazdowaniem ptaków. Pytanie, tylko gdzie te ptaki miałby gniazdować, skoro nie ma dachu? W lipcu ub. roku regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, dał zgodę na likwidację gniazd. Minęło dziewięć miesięcy a te budynki wciąż prezentują się tak samo. Prace nie posuwają się do przodu, choć ceny materiałów budowlanych idą w górę w zastraszającym tempie. Koszty te będą musieli ponieść mieszkańcy. Do tej pory, miasto wydało pół mln zł na tą inwestycję. Pytanie, za co? Nie wiadomo, za co zapłacono firmie... Pierwotnie miało to kosztować 5,6 mln zł. Teraz miasta to na cel planuje przeznaczyć 8,6 mln zł. Jaki jest sens modernizować budynki za takie pieniądze? Jakie warunki zapewniono wysiedlonym mieszkańcom z tych budynków? Realizacja tego projektu nie gwarantuje szybkiego zakończenia. Czy w ogóle jest szansa na jego dokończenie, biorąc pod uwagę obecne ceny materiałów budowlanych? Czy nie lepiej przyłożyć się do budowy budynku przy ul. Kościelnej, gdzie zaplanowano 100 mieszkań, zamiast inwestować takie pieniądze dla 30 mieszkań?
Ekspres bez maszynisty?
Jak tłumaczy S. Celebański, krytyka poczynań w tym zakresie, wynika z tego, że nie ma żadnych ruchów naprawczych...
- Co na to radni? Czy to jest jedynie klub osób popierających Marka Materka? Czy są świadomi rosnących kosztów? Co z pozostałymi budynkami na os. Wzgórze? Co z dokumentacją, na którą wydano pieniądze a która zaraz straci ważność? Starachowicki Ekspres Inwestycyjny utknął na ślepym torze. Maszynisty nie ma, bo buduje polityczne zaplecze i zajmuje się nie tym, co trzeba - podsumował członek SIdS.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie ma czasu na takie bzdury jak nadzorowanie przebiegu inwestycji. Najważniejsze jest , że dyrektor zafajdanego basenu ( bród, smród i ubóstwo) jest już członkiem komitetu politycznego MM . Teraz nikt mu nic nie zrobi.. Przeraża beztroska w marnowaniu publicznych pieniędzy. Moim zdaniem odpowiednie służby powinny z urzędu zbadać sprawę trybu prowadzenia inwestycji w mieście . Zbyt wiele złego się wydarzyło aby tego nie zbadać , nie zweryfikować... To są nasze publiczne pieniądze a nie prywatna inicjatywa włodarza... Pytanie o milczenie Rady Miejskiej jest jak najbardziej zasadne. To oni zatwierdzają budżet i oni powinni kontrolować jego prawidłowe wykonanie. Niektórych bubli takich jak Konstytucji 3 Maja nie da się już poprawić...Kiedyś były kontrole radnych, teraz zamiast rady mamy komitet polityczny , którym kręci prezydent jak chce...
Po bombardowaniu a kurta teraz to jest to dobry tytuł ?
No i towarzystwo wyborowe wściekłe jak ruskie
Nie pamiętam inwestycji która została zakończona w terminie. Prezydent Materek chwali się tylko pozyskanymi milionami, i wielkimi inwestycjami którymi nie ma się kto zająć bo sam dba tylko o swoje konto na fb. Ma być idealne jak wiadomości w TVP.
Radę Miejska można spokojnie rozwiązać,bo jet bezużyteczna. Podobnie referat inwestycji,bo nie panują nad niczym.Ile kasy można przez to zaoszczędzić ! Wstyd ogromny, żeby tak prowadzić (a raczej kaleczyc ) inwestycje..