Reklama

Tragedia wisiała na włosku. Mężczyzna pod ciągnikiem

Powiedzieć, że miał sporo szczęścia to tak, jakby nic nie powiedzieć. 42-letni mieszkaniec naszego regionu, majowy weekend postanowił wykorzystać do pracy przy ciągniku. Niestety, mężczyzna zapewne nie spodziewał się, że historia z jego udziałem będzie mieć finał w szpitalu.


Do zdarzenia doszło w sobotę (16 maja). Ok. godz. 11, do świętokrzyskich stróżów prawa dotarła informacja o tym, co stało się na terenie prywatnej posesji w miejscowości Wilków, w gminie Bodzentyn.


Na terenie posesji 42-letni mieszkaniec województwa, wykonywał prace naprawcze przy ciągniku. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, w pewnym momencie ciągnik stoczył się i przygniótł mężczyznę – powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem oraz portalem starachowicki.eu oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach sierż.szt. Karol Macek. Poszkodowany 42-latek miał sporo szczęścia.

Mężczyznę udało się uwolnić spod ciągnika. W wyniku zdarzenia doznał obrażeń klatki piersiowej. Trafił pod opiekę ratowników medycznych, którzy przetransportowali go do szpitala w Kielcach – dodał nasz rozmówca. Jak zaznaczył, obrażenia na szczęście nie okazały się na tyle poważne, by 42-latek musiał pozostać na dłużej w placówce medycznej.


Z informacji jakie posiadamy wynika, iż mężczyzna opuścił już szpital. Doszło do wypadku, którego skutek mógł być znacznie poważniejszy – podkreślił oficer prasowy kieleckiej KMP.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do