
Zgromadzony w sprawie dotychczasowy materiał dowodowy dał podstawy starachowickim śledczym do przedstawienia najcięższego z zarzutów opisanych w Kodeksie Karnym. 40-latek bez stałego miejsca zamieszkania usłyszał zarzut zabójstwa. Do zdarzenia o którym jako pierwsi informowaliśmy na łamach portalu starachowicki.eu doszło w miniony poniedziałek.
14 sierpnia, ok. godz. 8 do stróżów prawa z Komendy Powiatowej Policji wpłynęło dramatyczne zgłoszenie od pracownika administracji spółdzielni mieszkaniowej. Dotyczyło znalezionego w jednym z mieszkań mężczyzny, bez oznak życiowych. Na miejscu pojawili się policjanci, których rolą było zabezpieczenie śladów, a także zwłok. Istniało podejrzenie, iż do śmierci 64-latka mogło przyczynić się tzw. działanie osób trzecich. Wstępnie wytypowano osobę, która potencjalnie mogła mieć związek z tym co wydarzyło się za zamkniętymi drzwiami. Jeszcze tego samego dnia zatrzymany został pochodzący ze Starachowic 40-latek, bez stałego miejsca zamieszkania.
- 40-latek na podstawie zebranego materiału dowodowego został przesłuchany w charakterze podejrzanego. W trakcie wykonywanych z nim czynności przedstawiono mu zarzut z art. 148 Kodeksu Karnego. Odpowiadać będzie za zabójstwo - powiedział Krzysztof Grudniewski, zastępca prokuratora rejonowego w Starachowicach. Prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
- Sąd ten wniosek uwzględnił – tłumaczył prok. Grudniewski. Co było motywem działania sprawcy? To obecnie jest ustalane przez śledczych. Pewne jest, iż mężczyzna częściowo przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. - Obecnie czekamy na wyniki sekcji zwłok, która zostanie przeprowadzona w czwartek w Krakowie - zaznaczył Grudniewski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie