Reklama

To był dzień, który zapamięta na długo

6 dzień grudnia większości z nas kojarzy się z prezentami, ciepłą atmosferą, a przede wszystkim z mikołajkami. Takich wspomnień z pewnością nie będzie miał mieszkaniec miejscowości Rzepinek, na terenie gminy Pawłów. Późnym wieczorem, mężczyzna udał się do sklepu. Kiedy wrócił kontener, w którym jeszcze kilkadziesiąt minut wcześniej przebywał stanął w płomieniach, a strażacy walczyli z ogniem.


Zamiast radosnego dnia, koszmar z którym musiał sobie poradzić. Ten dzień, na długo zapamięta mężczyzna pochodzący z gminy Pawłów, w powiecie starachowickim. Kiedy zapadł zmrok, postanowił udać się do sklepu, opuszczając tzw. kontener mieszkalny, w którym do tej pory funkcjonował. Ok. godz. 21, kiedy był z powrotem na miejscu, nie mógł uwierzyć w to, co się stało.


Kontener zapalił się. W akcji gaśniczej brali udział nie tylko ratownicy ze Starachowic, ale także okolicznych jednostek OSP. Wśród nich m.in. druhowie z Pawłowa, Radkowic - poinformował Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Co było przyczyną pożaru? Z nieoficjalnych źródeł wynika, iż kontener posiadał wewnętrzną wadę. Jak dowiedział się TYGODNIK, głównym powodem był zły montaż przewodów wentylacyjnych. Doprowadziło to do sytuacji, w której w kontenerze panowało silne zadymienie. By wejść do środka, strażacy musieli wykorzystać sprzęt ochrony górnych dróg oddechowych.


Mężczyzna może w tej sytuacji mówić o szczęściu. W momencie powstania niebezpiecznego żywiołu, nie było go w środku. – Kontener, po pożarze nie został oczywiście dopuszczony do dalszego użytku, a poszkodowany schronienia musiał szukać poza nim – tłumaczył rzecznik Nyga. Pomocną dłoń do mieszkańca Rzepinka wyciągnął sąsiad, który przygarnął go pod swoje skrzydła.

Mieszkaniec Rzepinka to - jak dowiedział się TYGODNIK - podopieczny Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pawłowie. To młody człowiek, w wieku ok. 30 lat. Wcześniej ze wsparcia ośrodka korzystała jego matka. Obecnie kobieta przebywa w Domu Pomocy Społecznej. - Mężczyzna otrzymuje od nas wsparcie. Po pożarze, w kontenerze mieszkalnym przeprowadzony został konieczny remont, umożliwiający mu ponowne zamieszkanie tam. Klient został także zaopatrzony w pomoc rzeczową niezbędną do przetrwania okresu zimowego - powiedziała Monika Skrzeczyna, kierownik GOPS.

Rafał Roman

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do