
Po okazałym triumfie nad Klubem Sportowym Tarłów, drużyna grającego szkoleniowca Marcina Dynarka, tym razem musiała uznać wyższość IV-ligowego rywala. W Brodach, Kamienna uległa Łysicy Bodzentyn 1:5. - Popełniliśmy kilka błędów, a przeciwnik to wykorzystał i nas wypunktował. Jestem jednak zadowolony z gry, bo momentami to my przejmowaliśmy inicjatywę i operowaliśmy futbolówką – podsumował sparing trener popularnych biało-niebieskich.
Plany występującemu w podwójnej roli: trenera i zawodnika Marcinowi Dynarkowi pokrzyżowała sytuacja z pierwszej części meczu. Kontuzji doznał jeden z dwóch środkowych obrońców Konrad Małaczek.
- Konieczna była rotacja na pozycjach, jednak sama gra nie wyglądała źle. Ciekawie zaprezentowali się testowani zawodnicy, którzy są przymierzani do zasilenia drużyny. Mecz obfitował w wiele ciekawych i szybkich akcji zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Po przeciwnej stronie zagrał Michał Wojton dotychczas bronił on barw Kamiennej Brody – zaznaczył szkoleniowiec Kamiennej, dla której był to drugi mecz kontrolny w letnim okresie przygotowawczym.
Mecz kontrolny
Sobota, 20 czerwca 2020, Brody
KAMIENNA BRODY – ŁYSICA BODZENTYN 1:5
1:1 Dawid Soboń (30)
KAMIENNA: Chrząstowski - Jagieła, Karwacki, Małaczek, Mularski, Kiljański, Dziewięcki, Maciejczak, Latała, Dynarek, Soboń oraz zawodnik testowany, Jóźwik, Janiec, Celary, zawodnik testowany 2. Trener: Marcin Dynarek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie