Reklama

Strażacy w mieszkaniu przy Harcerskiej. Bo pani o czymś zapomniała...

Czy w tym przypadku roztargnienie spowodowane zagrożeniem koronawirusa mogło mieć jakiekolwiek znaczenie? - z pewnością takie pytanie mogą zadawać sobie zawodowi ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. W miniony poniedziałek (16 marca) otrzymali zgłoszenie o próbie dostania się do mieszkania.


Takową, jak wynikało z ustaleń ratowników, próbowała podjąć mieszkanka Starachowic. - Ok. godz. 20.43 zostaliśmy poinformowani o kobiecie, która nie była w stanie sama wejść do mieszkania przy ul. Harcerskiej w Starachowicach - powiedział asp. Tomasz Klich, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Jak się okazało, starachowiczanka nie potrafiła przypomnieć sobie, gdzie pozostawiła klucze. - W asyście funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji otworzyliśmy drzwi i weszliśmy do środka – zaznaczył asp. Klich.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do