STARem przez świat

Starachowice odwiedzili Jerzy Stetz i Tomasz Wątor, kierowcy z USA, którzy w czerwcu br. wyruszą "STARem 266 dookoła świata". Wyprawa pod szyldem zlotu Legendy STARa będzie miała swój finał podczas 9. Legendy STARa w 2023 roku w Starachowicach, w 75. rocznicę rozpoczęcia produkcji samochodów marki STAR.

Jest duża szansa, że słynące z ciężarówki STAR Starachowice staną się jeszcze bardziej sławne, nie tylko w kraju, czy Europie, ale na całym świecie. Już w czerwcu br. rusza wyprawa "STARem 266 dookoła świata". Biorący w niej udział Jerzy Stetz i Tomasz Wątor, kierowcy z USA odwiedzili w sobotnie popołudnie (29 stycznia) Starachowice, gdzie w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach odbyła się konferencja prasowa. Uczestniczyli w niej również Tomasz Sikora, kierowcy Stara 266 z pamiętnego Rajdu Paryż-Dakar oraz Wojciech Cyrkowicz, szefa Biura Marketingu i Sprzedaży firmy Autobox Innovations, partner powiatu starachowickiego i Muzeum w organizacji zlotu. Podczas spotkanie w Kinie Kotłownia Dariusz Dąbrowski, wicestarosta zaprezentował logo 8. Legendy STAR, która przedstawia pożarniczego STARa 266, uczestnika wyprawy "STARem 266 dookoła świata" a zarazem nr 1 tegorocznej Legendy, na tle przetartej amerykańskiej flagi.

- Nie przypadkowo wybraliśmy taki wizerunek, nawiązując do milionów Polaków, którzy wyemigrowali do USA i w trudzie i znoju, na przestrzeni lat budowali Amerykę. Do tego biało-czerwona droga, z Florydy na Alaskę, przez Władywostok do Starachowic - tak symbolicznie opisaliśmy 8. Legendę STARa - mówił wicestarosta.

Wyprawa "STARem 266 dookoła świata" wyruszy 6 czerwca br. z Florydy na Alaskę, aby w 2023 r. przyjechać do Starachowic z Władywostoku na 9. Legendę STARa, w 75 rocznicę rozpoczęcia produkcji samochodów marki STAR. O tym, jak zrodził się pomysł na to przedsięwzięcie mówił Jerzy Stetz, od 27 lat mieszkający w USA, który ciężarówkami zjeździł wszystkie stany w USA i prowincje w Kanadzie. Czterokrotnie był na Alasce. Dotarł też na wszystkie wyspy wokół USA, gdzie pływają promy. Na koncie ma przejechane blisko 4 mln mil. 

Głównymi bohaterami wyprawy będą dwa stary: "czerwony" czyli STAR 266 - pożarniczy z 1983 roku, który został zakupiony z OSP Karpniki oraz "zielony" czyli STAR 266 - skrzyniowy z 1987 roku, który od nowości służył w Państwowej Straży Pożarnej w Bolesławcu i który gościł z kierowcami w Starachowicach.

- "Strażak" nie będzie w ogóle zmieniony z zewnątrz. Planujemy dla niego tablice rejestracyjne - OSP PL czyli Ochotnicza Straż Pożarna Polska i PSP PL czyli Państwowa Straż Pożarna Polska dla "zielonego" - mówił Jerzy Stetz.

- Czerwony STAR znajduje się w USA. "Zielony", który jest z nami w Starachowicach, dołączy do niego niebawem - mówił Tomasz Wątor, drugi uczestnik wyprawy.

Pierwszym etapem będzie przejazd do Chicago, potem w kierunku Alaski, Edmonton, gdzie jest duże skupisko Polonii.

- Jesteśmy wyposażeni w części, ale wszystko będziemy robić sami - zaznaczył Jerzy Stetz. - To nie będzie cały czas jazda po asfalcie, ale także jazda w terenie. Jesteśmy dobrej myśli. Chcemy zjechać na jubileusz do Starachowic  - zapowiada kierowca.

Tomasz Sikora, który w 1988 roku na Rajdzie Paryż - Dakar pokonał STARem prawie 13 tys. km gorąco im kibicuje. Na licytacje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przekazał oryginalną koszulkę z rajdu.

- Uważam, że dobrze wybraliście samochody. Dostarczą wam dużo przyjemności i frajdy, a przy tym dreszczyk emocji  i duży wysiłek fizyczny. Trzeba polubić to auto, a wtedy się wam odwdzięczy - mówił.

Wojciech Cyrkowicz z firmy Autobox Innovations, która na co dzień zajmuje się renowacją STARów, jest przekonany o skuteczności pojazdów.

Organizatorzy wyprawy STARem 266 dookoła świata zapowiedzieli, że po zakończeniu projektu przekażą STARa 266 pożarnika do Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.