Reklama

Starachowice. Wirus RSV atakuje nasze dzieci!

Choć wszyscy ostatnio skupieni są na koronawirusie, to wokoło są także inne niemniej niebezpieczne drobnoustroje wywołujące groźne choroby. Jednym z nich jest wirus RSV bardzo niebezpieczny szczególnie dla małych dzieci.

Jak podaje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, bardzo dużo dzieci hospitalizowanych jest w oddziałach pediatrycznych WSZ. Lekarze przyznają, że od kilku tygodni obserwowany jest wzmożony wzrost liczby zachorowań, szczególnie chodzi o infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych. Wiele zachorowań wywołuje właśnie wirus RSV.

 - Wirus jest szczególnie niebezpieczny dla najmniejszych dzieci, gdyż może doprowadzić m.in. do zapalenia oskrzelików i płuc - mówi dr n. med. Zdzisław Domagała, kierownik I Kliniki Pediatrii w WSzZ i dodaje że Pododdział Niemowląt i Dzieci Młodszych w ŚCP jest od dłuższego czasu pełen pacjentów.

Zdecydowanie lepiej zakażenie wirusem RSV przechodzą dzieci starsze oraz dorośli. U nich objawy mogą sprowadzać się do kataru czy kaszlu. Niestety starsze dzieci mogą przynosić wirusa z przedszkola czy szkoły.

- Wirus RSV jest bardzo groźny dla dzieci urodzonych przedwcześnie - mówi dr Grażyna Pazera, kierownik Kliniki Neonatologii w WSzZ. - Może on spowodować ciężkie zaburzenia oddychania, nawet zagrażające życiu takie jak: zapalenie płuc czy oskrzeli. W kieleckim szpitalu realizowany jest program profilaktyki zakażeń RSV, w ramach którego wcześniakom są podawane przeciwciała monoklonalne – przeciwko temu wirusowi.

W programie bezpłatnie mogą wziąć udział dzieci urodzone przed 33. tygodniem ciąży, z wadami serca i z ciąż wielopłodowych. Dziecku podawanych jest pięć dawek w miesięcznych odstępach. Koszty tych dawek to ok. 25 tys. zł. Natomiast koszty leczenia zakażenia wirusem z niewydolnością oddechową rosną do kilkudziesięciu czy nawet kilkuset tysięcy złotych. Profilaktyka bardziej się opłaca.

Dużą zachorowalność wśród dzieci potwierdza lek. med. Maria Salwa, alergolog, pediatra i pulmonolog.  - Jest sporo zachorowań, szczególnie wśród dzieci małych, w wieku przedżłobkowym. Stwierdzić je można głównie po objawach. Mamy do czynienia nie tylko z wirusem RSV, ale także innymi wirusami, które uaktywniają się jak zawsze o tej porze roku - dodaje.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do