Star Starachowice. Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie

Już w trakcie zimowego okresu przygotowawczego było wiadomo, że jeśli team prowadzony przez trenera Tadeusza Krawca poprawi skuteczność, będzie najgroźniejszy dla głównych kandydatów do awansu. Zielono-czarni w sobotniej potyczce w ramach 18. kolejki Hummel IV ligi świętokrzyskiej okazali się lepsi od Klimontowianki PBI Klimontów. Wszystkie z goli zdobytych przez starachowicki zespół padły w drugich trzech kwadransach.

W rundzie jesiennej, drużyna z miasta nad Kamienną okazała się lepsza, wygrywając na wyjeździe 2:0. W tamtym meczu bramki dla Staru zdobywali Michał Grunt oraz Mateusza Jagiełło. Ci sami gracze znaleźli się również w kadrze na ligowe starcie z Klimontowianką Klimontów.

Lider rozgrywek jak na faworyta konfrontacji jeszcze przed przerwą miał okazję na to, by objąć prowadzenie. Po tym jak sędzia podyktował jedenastkę dla gospodarzy do piłki ustawionej przed bramką rywali podszedł Jakub Nowocień. Traf chciał, że strzał pomocnika Staru został obroniony przez Damiana Pietrasika. Kilka chwil później mogło, a nawet powinno być 1:0 dla miejscowych. Tym razem przed znakomitą szansą stanął aktywny tego dnia Piotr Mikos. To czego nie udało się w 30 minucie, zielono-czarni dokonali po zmianie stron.

Sporo ożywienia w szeregach drużyny z miasta nad Kamienną wnieśli zmiennicy. Na murawie zameldowali się m.in. Karol Kopeć, a także wracający po kontuzji Michał Grunt. Obaj wpisali się na listę strzelców. Zanim to jednak nastąpiło, Star po świetnej indywidualnej akcji w wykonaniu wspomnianego wcześniej starszego z braci Mikosów objął prowadzenie. 

Goście i tak mieli sporo szczęścia w sobotniej potyczce, bowiem w kilku sytuacjach dobrze zachował się ich golkiper, który uratował drużynę przed większą stratą. Dla lidera rozgrywek był to dwunasty w sezonie pojedynek bez straty gola. Podopieczni Tadeusza Krawca śrubują rekordy. Rundę wiosenną rozpoczęli od ważnego zwycięstwa.

- Taki był plan, by w pierwszym spotkaniu sięgnąć po pełną pulę. To się udało – zaznaczył szkoleniowiec zielono-czarnych. Warty podkreślania jest jeszcze jeden, kadrowy fakt. W szeregach gospodarzy zabrakło leczących urazy dwóch pomocników: Włodzimierza Putona i Jakuba Chrzanowskiego. Z nimi Star powinien być jeszcze silniejszy.

W niedzielę, 20 marca starachowiczanie zmierzą się w meczu wyjazdowym z Moravią Anna Bud Morawica. Początek konfrontacji o godz. 15.

Hummel IV liga świętokrzyska
18. kolejka (12 marca)
STAR STARACHOWICE – KLIMONTOWIANKA KLIMONTÓW 3:0 (0:0)
1:0 Piotr Mikos (65), 2:0 Karol Kopeć (72), 3:0 Michał Grunt (79)
STAR: Zacharski – Styczyński, Gębura, Jagiełło, Stefański (80. Malec), Kaczmarek (69. Kopeć), Nowocień, Kozakiewicz (65. Kidoń), Pi. Mikos, Szydłowski (80. Kosztowniak), Marzec (60. Grunt). Trener: Tadeusz Krawiec.

fot. Marcin Słoka