Reklama

Sportowa złość Staru Starachowice. Rywal "napoczęty" jeszcze przed zmianą stron

Skuteczność była kluczowym elementem do tego, by Star Starachowice sięgnął po komplet punktów. W meczu 5. kolejki III ligi, beniaminek rozgrywek pokonał Sokoła Sieniawa 6:0. Wynik jeszcze przed przerwą otworzył skrzydłowy Szymon Kot. – Odnieśliśmy zasłużoną wygraną – stwierdził po ostatnim gwizdku arbitra szkoleniowiec popularnych zielono-czarnych Tadeusz Krawiec.  

Starachowicka ekipa po wyjazdowym remisie 1:1 z Czarnymi Połaniec, przed własną publicznością podejmowała ostatni zespół w tabeli. Gospodarze od pierwszych minut zamierzali narzucić swój styl gry, a przewagę udokumentować kolejnymi golami. W 22 minucie ustawiony na lewym skrzydle Szymon Kot, zdecydował się złamać akcję do środka i mocnym, a także precyzyjnym strzałem z narożnika pola karnego zaskoczył golkipera przyjezdnych. Kolejne bramki padały po przerwie.  

- Tak wysoki wynik świadczy o naszej dominacji. Dla kibiców, którzy obserwowali sobotnią potyczkę to bardzo dobra wiadomość. Mieli okazję obejrzeć sześć bramek. Przełomowym momentem było trafienie na 2:0. Wówczas mogliśmy zagrać spokojniej i kontrolować do ostatniego gwizdka to, co działo się na murawie. Byliśmy w stanie skonstruować wiele składnych akcji – stwierdził zadowolony trener Staru Tadeusz Krawiec. – Jedyne czego się obawialiśmy to, by Sokół nie strzelił nam gola po stałym fragmencie. W zasadzie poza tym elementem goście, nie byli w stanie nam zagrozić. Pomimo upału i trudnych warunków cieszę się, że zespół pokazał charakter i sportową złość – zaznaczył szkoleniowiec zielono-czarnych, który na pomeczowej konferencji prasowej odniósł się do środowej potyczki z Czarnymi Połaniec.

- W tamtym spotkaniu byliśmy bliscy wywalczenia 3 punktów. Scenariusz boiskowych wydarzeń potoczył się tak, że ostatecznie do Starachowic wróciliśmy z jednym "oczkiem". – W sobotę nie zakładaliśmy scenariusza, że po trafieniu na 1:0 będziemy się cofać we własne pole karne i bronić tego rezultatu – tłumaczył coach beniaminka.

III liga

5. kolejka (26 sierpnia)
STAR STARACHOWICE – SOKÓŁ SIENIAWA 6:0 (1:0)
1:0 Szymon Kot (22), 2:0 Konrad Handzlik (59), 3:0 Włodzimierz Puton (65), 4:0 Przemysław Śliwiński (78), 5:0 Piotr Mikos (82), 6:0 Piotr Stefański (85)
Sędziował: Seweryn Kozub
STAR: Lipiec — Majdanewycz (60. Styczyński), Jagiełło, Bracik, Zając, Puton, Duda (70. Kośmider), Handzlik Ż (60. Mikos), Kot (73. Stefański), Wcisło (60. Ambrozik), Śliwiński. Trener: Tadeusz Krawiec.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do