Reklama

Spalarnia nadal aktualna

Czy planowana przez Zakład Energetyki Cieplnej budowa "spalarni" przy ul. Ostrowieckiej w Starachowicach została wyciszona na potrzeby zbliżający się wyborów samorządowych? - pytają mieszkańcy.


Kontrowersyjny temat budowy został wywołany przez mieszkańców po informacji Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach w zakresie planowanych inwestycji.
- Przy okazji zapowiedzi modernizacji kotła do centralnego ogrzewania, prezes ciepłowni mówił, że w ciągu dwóch lat powstanie spalarnia śmieci - mówi nasza Czytelniczka. - Jak to się ma do zapewnień prezydenta miasta, który podczas spotkań z mieszkańcami w ub. roku mówił, że wycofał się z budowy spalarni. Co i kiedy szykują nam władze miasta? Czy temat został tylko wyciszony przed wyborami? - pyta.
Jak twierdzi prezydent Marek Materek, podczas spotkań z mieszkańcami informował, że wycofał się z wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji związanej z powstaniem instalacji do termicznego przekształcania odpadów komunalnych.
- Wycofałem się z tego względu, że gmina jest organem prowadzącym dla ZEC i dla "swojej" firmy miałbym takie warunki wydać. W związku z tym, to postępowanie zostało przeniesione do innej jednostki. To Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Kielcach bada w tej chwili dokumenty, które przygotował ZEC. Czy ta instalacja powstanie w Starachowicach? Nie wiemy i w najbliższych miesiącach się nie dowiemy, bo ZEC musiałby uzyskać niezbędne zgody i pozwolenia. Z tym może być problem, ale nie wykluczam, że to się uda - mówi prezydent dodając, że starania w tym kierunku są czynione.
Jak tłumaczy prezydent, ZEC stara się o zgodę na uruchomienie instalacji z prostego powodu.
- W tej chwili prawo do emisji dwutlenku węgla, za które ZEC będzie musiał zapłacić za ten rok, jest o 2 mln zł wyższe w stosunku do ub. roku. Te tendencja idzie dalej, co oznacza, mieszkańcy będą musieli płacić dużo więcej za ciepło, jeśli nie zostanie wykonana instalacja do termicznego przekształcania odpadów komunalnych. Bo to jest uznawane za paliwo alternatywne. Gdy ZEC będzie miał kotłownię z paliwem alternatywnym, wtedy może ubiegać się o dofinansowanie unijne na modernizację sieci, wykonywanie nowych przyłączy itd. Brak takiej instalacji uniemożliwia posiłkowanie się funduszami zewnętrznymi. Teraz możemy tylko starać się o pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Docelowo taka instalacja dla mieszkańców i ZEC byłaby korzystna i pożądana. Proszę się nie obawiać takiego rozwiązania i popytać innych, którzy w sąsiedztwie mają takie instalacje (w kraju i zagranicą)  czy to im doskwiera. Z tego co nam się udało ustalić tak nie jest - uważa prezydent.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do