Reklama

Śmierć w starachowickim mieszkaniu. Co stało się za zamkniętymi drzwiami?

Działania podjęte przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, a także zespół ratownictwa medycznego miały na celu przywrócenie czynności życiowych u mieszkańca południowej części Starachowic. Niestety mimo dobrych chęci, mężczyzny nie udało się uratować.

Takiego scenariusza z pewnością się nie spodziewali. We wtorkowy poranek do służb mundurowych dotarła informacja dotycząca mężczyzny, który w swoim mieszkaniu najprawdopodobniej stracił przytomność. Do zdarzenia doszło przed godz. 7. Na miejscu błyskawicznie pojawili się zawodowi strażacy, a także pogotowie ratunkowe.

- Informacja dotycząca osoby przebywającej w środku rzeczywiście potwierdziła się. W mieszkaniu przy ul. Joachima Lelewela w Starachowicach znajdował się 67-latek. W momencie w którym ratownicy pojawili się na miejscu, starachowiczanin był nieprzytomny - relacjonował dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Przybyły lekarz stwierdził zgon 67-latka – dodał dyżurny KP PSP.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do