Reklama

Smacznego - raczej trudno powiedzieć...

Jakież było zdziwienie klienta, gdy zobaczył w przekroju zakupiony w starachowickim markecie chleb.

Niestety reklamacja nie została uwzględniona. Dlaczego? - Kiedy pokazałem obsłudze sklepu chleb, jaki u nich kupiłem, pani przyznała, że to chleb z ich firmy, ale zażądała paragonu. Wiem, rozumiem, że to podstawa reklamacji, ale nie sądzę, by ktokolwiek zbierał paragony z każdego sklepu, za każdy najdrobniejszy zakup. W tym przypadku oczywiście nie chodzi o pieniądze. Przecież to żywność, którą posilamy się każdego dnia. Jak można ludziom taki towar sprzedawać?! - pyta oburzony Czytelnik. 

Dodaje, że nie usłyszał słowa: PRZEPRASZAMY. 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do