Sinusoida emocji w niedzielne popołudnie. Triumf z dedykacją dla grającego trenera i bramkarza

Takiego spotkania fani futbolu w Pawłowie z pewnością dawno nie oglądali. Dziewięć bramek, w tym sześć dla gospodarzy, rzuty karne, czerwona kartka i interwencje medyczne doświadczanego ratownika Jacka Saramaka, które w ciągu ponad 90 minut były konieczne. Popularni żółto-niebiescy pokonali KS Tarłów 6:3, tym samym umacniając się na pozycji wicelidera.

W Pawłowie, w niedzielne popołudnie Arka podejmowała KS Tarłów. Zaczęło się wyśmienicie dla gospodarzy, którzy po pierwszym kwadransie prowadzili już 4:0. Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Mariusz Jaros, który golkipera rywali pokonywał strzałami z 11 metrów. Były napastnik m.in. bodzentyńskiej Łysicy, Staru Starachowice i GKS-u Rudki w drugim meczu z rzędu udowodnił, że będzie solidnym wzmocnieniem Arki. Do przerwy gracze z Pawłowa jeszcze raz umieścili futbolówkę w siatce.

To co działo się jednak po zmianie stron, zapewne przejdzie do historii świętokrzyskiego futbolu. W kolejnych minutach nie obyło się bez interwencji medycznych. Murawę z konieczności musieli opuścić kolejno: Mirosław Kalista, golkiper KS Tarłów Sylwester Czesny, a także bramkarz Arki Hubert Kowalski. Gospodarze kropkę nad i postawili dzięki trafieniu Michała Wojtona. Triumf zadedykowali swoim dwóm kolegom z boiska: grającemu szkoleniowcowi oraz bramkarzowi.

A klasa gr. III
6. kolejka (26 września)
GKS ARKA PAWŁÓW – KS TARŁÓW 6:3 (5:3)
1:0 Mariusz Jaros (4), 2:0 Mariusz Jaros (8), 3:0 Mariusz Jaros (9), 4:0 Mirosław Kalista (14), 4:1 Damian Trojanowski (16), 5:1 Mirosław Kalista (34), 5:2 Adrian Kucharczyk (40), 5:3 samobójcza (44), 6:3 Michał Wojton (57)
ARKA: Kowalski (76. D. Kalista) - Kr. Orczyk, R. Orczyk (30. Koprowski CzK 28 minuta), Kostrzewa, Wojton, Ka. Cioroch (66. Kupisz), Zieja, Kołodziejski, P. Cioroch (68. Pożoga), Jaros, M. Kalista (50. Kończak). Trener: Mirosław Kalista.
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: GKS Obrazów – Koprzywianka Koprzywnica 0:3, UKS Baćkowice – Nidzianka Bieliny 1:4, Zryw Zbigniewice – LZS Samborzec 0:2, GKS Świniary – Baszta Rytwiany 2:3.