
Kolejny raz w sprawie niekończącego się remontu w Starachowicach Zachodnich interweniują mieszkańcy. - To już nie jest śmieszne, to kpina z mieszkańców - alarmują!
Prace w Starachowicach Zachodnich mimo że miały się zakończyć do końca sierpnia i wedle informacji służb miejskich aktualnie trwają prace odbiorowe - cały czas trwają - interweniują mieszkańcy.
- To już nie jest śmieszne, to kpina z mieszkańców - alarmują! Po raz kolejny zrywna jest kostka brukowa - to marnotrawstwo czasu i pieniędzy oraz utrudnienia, które się nie kończą - pisze Czytelnik. - Jak długo to jeszcze potrwa i dlaczego te prace się nie kończą? Co jest nie tak? - dopytuje, który dodaje, że ekipa dwoi się i troi od kilku dni i końca prac nie widać.
Jak informuje Leszek Kowalski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach, 31 sierpnia wykonawca zgłosił zakończenie prac związanych z inwestycją.
- Gmina wyznaczyła termin odbioru prac na 12 września. Obecnie trwają prace poprawkowe wskazane przez Inspektora Nadzoru Inwestorskiego. Wykonawca podjął się ich realizacji wykorzystując po pierwsze dobrą pogodę a przede wszystkim wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, by przyspieszyć zakończenie tego zadania - wyjaśnia rzecznik dodając, że gmina nie ponosi kosztów robót naprawczych realizowanych obecnie przez wykonawcę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaki gospodarz takie inwestycji prowadzenie. Pomijając już to, że jest to bezsensowna inwestycja to jeszcze ktoś okłamuje nas w żywe oczy. Czy wykonawca robót , który jest chyba ulubieńcem w gminie ( wygrywa przetargi i nigdy nie kończy robót w terminie) jest nietykalny ???
Obserwuję te prace od kilku tygodni i takiego tempa i zaangażowania nie było od początku. Rozmawiałem z pracownikami co robią i powiedzieli, że gmina nie odebrała bruku i kostki i zatrudniono ich do poprawek, bo poprzednia ekipa zeszła z budowy. Chyba wszystkim powinno zależeć aby było prosto i ładnie. A za poprawki to płaci ten co buduje całość a nie gmina. Chyba że czegoś nie wiem.
To jest szok co ci fachowcy wyprawiają.Nasadzone zostały krzewy a zaraz potem cieli kostki i wszystkie krzaczki zrobiły się białe.Czy one będą rosły?
Jeżeli jesteś taki mądry to odpowiedz na pytanie ; Dlaczego firma , która chrzani roboty jedną za drugą nie jest wykluczana przez Urząd z przetargów ??? Przecież tam dobrze wiedzą kto jest kim i jak wykonuje umowy... Podobnie jest ze Starachowiczanką. Miasto, które ma sprzątać w ramach umowy zarasta brudem i nikt nie reaguje ! Zobacz jak wygląda pasaż Staszica. Chodniki porośnięte są tam już do połowy szerokości, syf na terenach zielonych.. Szok i niedowierzanie...