Remont ul. Kościelnej się przedłuża

Takiego scenariusza chyba nie przewidzieli mieszkańcy ul. Kościelnej w Starachowicach. Wydłużony został termin remontu drogi gminnej.


Zawiedzeni i oszukani czują się mieszkańcy ul. Kościelnej, dla których remont drogi przy której mieszkają wydaje się nie mieć końca.


Miało być do końca września i co? - nic. Nadal plac budowy. Przez cały sierpień nic nie robili, to nic dziwnego, że teraz nie mogą się wyrobić. Ludzie prosili o wydłużenie autobusu do rodna z ul. Leśną. Służby gminne mówiły, że na miesiąc się nie opłaca. Który to już miesiąc? Ile jeszcze potrwa ta gehenna? - pytają.


Jak poinformowała Iwona Tamiłło, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Starachowicach, trwają utrudnienia związane z dojazdem od strony ronda do ul. Murarskiej, mieszkańcy muszą dojeżdżać do swoich posesji od strony ul. Kościelnej. Na początku tygodnia ruszą prace związane z wykończeniem krawężników ograniczających jezdnię na odcinku od ul. Grzybowej do ronda zlokalizowanego u zbiegu z ulicą Leśną, następnie wykonana zostanie podbudowa i położone kolejne warstwy asfaltu.


Jak już informowaliśmy, z uwagi na starą infrastrukturę i liczne awarie z tym związane prace prowadzone przez pracowników firmy BUDROMOST musiały być kilkukrotnie wstrzymywane, co jest powodem opóźnień - mówi I. Tamiołło. - Przyczyną przesunięć terminów w wykonaniu robót drogowych była zamiana przewidzianego w ofercie przetargowej sposobu zabezpieczenia sieci gazowej. Dokumentacja projektowa zakładała wykonanie zabezpieczenia sieci. Po przeprowadzeniu wizji lokalnej, Zakład Gazowniczy w Kielcach zdecydował o konieczności wymiany sieci gazowej. Prace te zostały wykonane za wyjątkiem wpięć do istniejącej sieci, których wykonanie podlega pod PGNiG Starachowice - dodaje rzeczniczka.


Prace te mają się zakończą w najbliższych dniach. Wówczas będzie możliwe dokończenie przerwanych prac drogowych.


W trakcie realizacji zadania prowadzone były także roboty przy sieci ciepłowniczej, prace te ograniczały możliwość prowadzenia robót brukarskich i spowodowały kolejne opóźnienie w tym zakresie - przytacza kolejne powody poślizgu rzecznik magistratu. - Podczas prac wystąpiła również konieczność zmiany sposobu zabezpieczenia teletechnicznych sieci podziemnych i zamówienie dodatkowego materiału co także wstrzymało prace na kilka dni. W trakcie robót ziemnych pracownicy natknęli się na bruk kamienny, który należało rozebrać i wywieźć co spowodowało kolejne przesunięcie terminu. Następnym niespodziewanym problemem był wyciek wodny z istniejącego wodociągu skutkowało to wstrzymaniem robót na kilka dni, do czasu usunięcia awarii - wylicza. - Im większa inwestycja tym więcej utrudnień, z którymi trzeba się zmierzyć i które mają wpływ na ostateczny termin zakończenia inwestycji. Przedstawiciele firmy Budromost deklarują, że dołożą wszelkich starań, aby jak najszybciej nadrobić powstałe opóźnienia, przewidywany termin zakończenia prac do 15 listopada.

ewan