Reklama

Refleksje z okazji Dnia Matki w Ciąży

Świat jest tak skonstruowany, że pewne jego elementy dostrzegamy dopiero, kiedy zaczynają nas dotyczyć. Wtedy często wyciągamy wnioski...


Spodziewamy się z żoną dziecka. Ten piękny czas oczekiwania na córkę, wymaga od nas również codziennych zmagań z rzeczywistością. Świat nie jest bowiem w ciąży, a przemykający w nim ludzie nieczęsto patrzą szerzej niż ścieżka, która ich prowadzi.

Pilnowanie swojego miejsca w kolejce oceniłbym jako skomplikowaną i niekiedy karkołomną dyscyplinę sportową wielu z nas. Szczególnie trudną, gdy na horyzoncie pojawi się cieżarna kobieta. Wówczas nagle lewa sznurówka buta wymaga wyjątkowej obserwacji, ogłoszenie na tablicy na poczcie staje się niezwykle interesujące, spacerujący za szybą pies skupia pełną uwagę lub koniecznie trzeba zająć się odpisywaniem na smsa...

W większych polskich miastach, w supermarketach funkcjonują kasy pierwszeństwa dla ciężarnych. Nie sam fakt powieszenia tabliczki przy takiej kasie czyni kobietę w ciąży uprzywilejowaną, ale przytomne zachowanie pracownika kasy, który wychyla głowę i poszukuje w kolejce pań, które powinny być obsłużone jako pierwsze. Często również drugi pracownik sklepu pomaga pakować zakupy. Serdecznie polecam takie rozwiązania przedsiębiorcom w naszym regionie. Nominalnie są bezkosztowe, a ich wartość jest nie do przecenienia.

Podobnie jest z miejscami parkingowymi. Nasi kierowcy zostali już skutecznie wychowani, aby nie stawać na kopertach przeznaczonych dla niepełnosprawnych. Nie przeszkadza to jednak parkować na miejscach dla rodzin z dziećmi, lub ciężarnych kobiet, wygospodarowanych przez centra handlowe. Nie ma przecież za to mandatów...

Często również nieznajomość prawa przez otoczenie bywa niekomfortowa dla ciężarnej. Co zrobić bowiem, gdy kierowca busa żąda od kobiety w widocznej ciąży zapięcia pasów, pod groźbą nie ruszenia z przystanku?

Czas kobiety w ciąży płynie nieco inaczej. Tej różnicy nie rozumiemy my mężczyźni i często nie rozumieją kobiety, które tego czasu nie doświadczyły. Z codziennych przygód mojej żony wyciągnęliśmy jednak cenną lekcję. Nigdy nie będziemy dopuszczać do sytuacji, w której kobieta w ciąży w przestrzeni publicznej czuje się przy nas niekomfortowo. A jakie są Państwa doświadczenia? Może wspólnie spróbowalibyśmy przełamywać bariery i złe nawyki?

Wszystkim obecnym i przyszłym Mamom życzę dużo wytrwałości i sił, a otaczającemu je środowisku, dużo, dużo empatii.

Piotr Babicki, radny Rady Miejskiej w Starachowicach [email protected]

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do