Reklama

Dojście na perony konieczne

Niczym bumerang powraca temat błotnistego przejścia na peron kolejowy w Starachowicach. - Dokąd mieszkańcy będą chodzić w takich warunkach? - pyta zbulwersowany radny Bronisław Paluch.Mówiąc o planach budowy bocznicy towarowej przy Dworcu PKP Starachowice Wschodnie poseł Krzysztof Lipiec stwierdził, że to niesłychane by w mieście, gdzie działa Specjalna Strefa Ekonomiczna nie było możliwości odprowadzania towarów drogą kolejową. Idąc tym tokiem myślenia radny miejski Bronisław Paluch stwierdził, że niesłychane jest to, by mieszkańcy brodzili po kostki błocie, chcąc dojść na peron kolejowy.

- Kiedy doczekamy się uczciwego dojścia na peron? - pytał radny Paluch. - Jest to przystanek kolejowy a nie dworzec, bo dworzec był przed wojną i nic z niego nie zostało. Niech ktoś zrobić w końcu chodnik albo uliczkę. Przy okazji tej poważnej inwestycji trzeba zrobić dojście na peron, bo to wstyd dla tego miasta.

Prezydent miasta Marek Materek przyznał, że teren należący do PKP faktycznie wygląda fatalnie. Ale, jak dodał, byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie doraźne prace związane z utwardzeniem, które wykonuje gmina.

- Wielokrotnie zwracałem się z tym do PKP, ale kolej nie jest zainteresowana zrobieniem chodnika. Współpraca zaczęła się układać, ale jest trudna. Proponuję przejąć te tereny lub wydzierżawić od PKP - dodał prezydent, który ma przedstawić radnym stosowną uchwałę.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do