Noclegownia przeniesiona

Starachowicka noclegownia została zmuszona do zmiany siedziby. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Starachowicach zakwestionował legalność zmiany sposobu użytkowania części wymiennikowni ciepła przy ul. Lipowej na potrzeby osób bezdomnych.

Potwierdziły się wątpliwości mieszkańców co do legalności miejskiej noclegowni. Zlokalizowana w budynku należącym do Zakładu Energetyki Cieplnej w Starachowicach, istnieje przy ul. Lipowej od 2002 roku. Przez lata mieszkańcy okolicznych bloków, m.in. przy ul. Majówka 11, 11a i 13 wielokrotnie interweniowali u władz miasta w związku z licznymi  uciążliwościami, jakie stanowi specyficzne sąsiedztwo. Dotychczasowe starania były bezskuteczne. Życzliwi osobom bezdomnym mieszkańcy podnieśli jednak kwestie bezpieczeństwa i warunków, w jakich żyją osoby bezdomne.

- Noclegownia nie spełnia wymagań technicznych i sanitarnych - informowała nas Elżbieta Wieczorska, właścicielka mieszkania w bloku przy ul. Majówka 13. - Obiekt przewidziany jest dla 30 osób a w okresie zimowym przebywa tam więcej ludzi, którzy w ciągu dnia pozbawieni są dostępu do toalety i sanitariatów. Zarówno to, jak również niewłaściwe odżywanie czy brak miejsca do wypoczynku, powodują, że osoby tam przebywające bardziej niż inni są narażeni na choroby zakaźne - wylicza niedogodności E. Wieczorska. - To nie brak współczucia wobec osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, ale troska o odpowiednie warunki do życia powodują, że próbujemy zainteresować tą sprawą różne instytucje.

Mieszkańcy sąsiadujących z noclegownią bloków, zwrócili się do nadzoru budowlanego o informację, czy była przeprowadzona zmiana sposobu użytkowania zaplecza socjalnego wymiennikowni z przeznaczeniem na noclegownię zgodnie z prawem budowlanym. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Starachowicach potwierdził wątpliwości co do legalności zmiany sposobu użytkowania budynku.

- Odbyła się kontrola. Zostało wdrożone postępowanie administracyjne w trybie kodeksu postępowania administracyjnego. Brak jest dokumentów o zmianie sposobu użytkowania zaplecza socjalnego wymiennikowni z przeznaczeniem na noclegownię zgodnie z prawem budowlanym - informowała Elżbieta Szafarczyk, szefowa PINB.

24 maja wydana została w tej sprawie decyzja administracyjna. PINB zdecydował o wstrzymaniu użytkowania obiektu do czasu jego zalegalizowania.

- Wydana została decyzja nakazująca przywrócenie obiektu do poprzedniego sposobu użytkowania - dodała E. Szafarczyk.

Decyzja nie jest prawomocna (nastąpi to w ciągu 14 dni). Służby miejskie natychmiast jednak przystąpiły do działania i zdecydowały o przeniesieniu osób bezdomnych w inne miejsce.

- Z uwagi na zalecenia nadzoru budowlanego noclegownia została tymczasowo przeniesiona na teren Stadionu Miejskiego - informuje Krzysztof Dróżdż, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starachowicach. - Na potrzeby osób bezdomnych częściowo zajęte zostało piętro budynku Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W budynku ZEC przy ul. Lipowej będzie remont, który potrwa ok. dwa miesiące.

Mieszkańcy, których sprawa dotyczyła bezpośrednio nie kryją satysfakcji.

- W końcu ci ludzie będą mieli właściwe warunki do życia - mówi. E. Wieczorska.

Ci, dla których domem jest noclegownia uważają, że i tak to wszystko "lipa".

- Jakby nie było, czy tu czy tam, dla ludzi, którzy znaleźli się w takiej sytuacji życiowej jak my, to wszystko "lipa". Potrzeba nam normalnych warunków do życia, podstawowego socjalu. Tam sanitariaty są, nie tak jak tutaj jedna ubikacja na 32 dwie osoby, ale to na stadionie to ma być przejściówka. To utykanie dziury a nie rozwiązanie problemu - uważa mieszkaniec noclegowni.