Reklama

Zmagania z aurą i kryzysem (1)

Przełom lat 20 i 30 ub. stulecia był dla Starachowic okresem szczególnym, a pod wieloma względami także niezwykłym. Czasem wielkich nadziei, ale i rozczarowań. Sukcesów i porażek.

Gruntownie zmodernizowana huta Zakładów Starachowickich była w stanie wytwarzać znacznie więcej niż przedtem wyrobów. Unowocześniony wielki piec mógł dawać 24 tysiące ton surówki w roku, czyli 11 procent tego co wytwarzano w kraju. Przy ulicy Tychowskiej (dziś Radomskiej) uruchomiono szyb wydobywczy kopalni rudy żelaznej "Perłowa", zwany szybem centralnym, gdzie ręczne lub konne kołowroty zastąpiono silnikami elektrycznymi.

Członkowie kierownictwa Zakładów, zebrani w Domu Rady, pełni dobrych myśli, składali sobie gratulacje. Fabryka stała się obiektem wizyt delegacji wojskowych, m.in. Rumunii, Jugosławii i Francji.

Ale pierwsze trudności wyrosły już na początku 1929 roku, gdy okolicę zmroziła niezwykle surowa zima. Spadły wielkie ilości śniegu, a ujemne temperatury nocą sięgały trzydziestu kilku stopni (w podkarpackim Żywcu zanotowano podobno nawet minus czterdzieści). W tych warunkach dowóz i przygotowanie materiałów wsadowych do pieców hutniczych, a także ludzi do pracy, stało się niezwykle trudne.

Ale najgorsze miało dopiero nadejść, gdyż rodzący się światowy kryzys nie szczędził także naszego zakładu przemysłowego i miasta. Spadek cen na wyroby hutnicze i drastycznie zmniejszone zapotrzebowanie na wyroby drzewne, wymusiły zatrzymanie niektórych wydziałów produkcyjnych, a znaczne ograniczenie wytwórczości pozostałych. Dyrekcja starała się utrzymać w ruchu co się da dla uzyskania środków potrzebnych na spłatę powinności finansowych, podatkowych i socjalnych. Zrezygnowała z realizacji większości projektowanych inwestycji.

Ograniczono produkcję wydziałów hutniczych. W 1931 roku został unieruchomiony wielki piec, kopalnie rud żelaza i piece prażakowe. Górnicy, którzy jeszcze dwa lata wcześniej protestowali i stawiali dyrekcji warunki płacowe, stali teraz w kolejkach po zapomogę.

A ich żądania wcale nie były wygórowane. W kopalni z tzw. "pańską dniówkę" otrzymywali po około 3,6 złotego, gdy w tym czasie za kilogram cukru trzeba było zapłacić 1 zł, mięsa 1,2 do 1,8 zł, słoniny 4,8 zł, a parę butów 10 do 12 zł. Większość górników dochodziła do pracy pieszo spoza Starachowic, z Wąchocka, Lubieni lub Tychowa, lasem, pokonując odległość 7 – 9 kilometrów. Gdy ponowili swe żądania dyrektor Raczyński ostrzegł (pismem z 23 września 1929 r.), że kto w ciągu najbliższych trzech dni nie stawi się do pracy, zostanie zwolniony.

Skutki kryzysu w przemysłowych Starachowicach odczuł także przyległy Wierzbnik. Jego budżet wystarczał na utrzymanie administracji i pokrywanie wydatków związanych z utrzymaniem nauki w szkołach, ale był za mały na jakiekolwiek większe inwestycje. Znajdujące się na jego terenie prywatne zakłady drzewne i ceramiczne także nie mogły liczyć na dotychczasową ilość zamówień. A to samo dotyczyło zakładów rzemieślniczych i sklepów. Ludzie pozbawieni pracy i żyjący z zasiłków, zakupy sprzętu wyposażenia mieszkań i trwałych przedmiotów gospodarstwa domowego odkładali na lepsze czasy. A tańszą żywność kupowali na targach bezpośrednio od rolników. Oznaczało to dla władz miejskich konieczność wyrzeczenia się wielu rzeczy. Dla oszczędności zamknięto m.in. ochronkę dla dzieci, w lecie łaźnię, a nocą poczęto wyłączać oświetlenie uliczne.

W 1930 roku bezrobocie w Starachowicach i Wierzbniku szacowano na blisko 2 tysiące osób, co przy ówczesnym stanie ludności stanowiło niemały odsetek.

Wielu wierzbniczan podejmowało się robót zastępczych. Pracowało m.in. przy tłuczeniu szlaki wielkopiecowej, utwardzaniu ulic, prostowaniu koryta rzeki Kamiennej i pogłębianiu stawu.

Na zdjęciu z lutego 1929 r. zawiany śniegiem pociąg na linii kolejowej ze Skarżyska do Rozwadowa.

Dokończenie w następnym odcinku.

Aleksander Pawelec

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do