
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Miałem podobną sytuację, a raczej miał ją mój syn. Bzdurnym jest moim zdaniem przepis, który nakłada na dziecko obowiązek okazywania legitymacji szkolnej kontrolerowi MZK, skoro w naszym kraju istnieje obowiązek szkolny i każdy obywatel w wieku szkolnym do szkoły uczęszcza. Może warto byłoby posiłkować się częściej rozumem nie zaś zastępować go bezsensownymi przepisami ? A kanarów wysłać do prawdziwej roboty nie zaś do ścigania rzekomych oszustów, tj. dzieci w wieku szkolnym. Ja w takiej sytuacji żadnej opłaty nie uisciłem i na pewno nie uiszczę. nie można popierać głupoty i bezsensownych przepisów. Co to za opłata manipulacyjna (10 zł) ? Za jakie manipulacje ? Pozdrawiam wszystkie dzieciaki i ich rodziców ! Nie dajmy się zwariować. Przepisy tworzą ludzie, nie są one nadane z nieba czy skądś tam, trzeba je więc aktualizować , a nie ślepo się do nich stosować.
A czy przepisy prawa mówią czym jest przejazd autobusem? o ile się nie mylę to jest to umowa na transport zawierana pomiędzy podróżującym a MZK a co mówią przepisy na temat zawierania umów? "Osoba ograniczona w zdolności do czynności prawnych może bez zgody przedstawiciela ustawowego zawierać umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego"? a od jakiego wieku posiada się taką zdolność? "Ograniczoną zdolność do czynności prawnych mają małoletni, którzy ukończyli lat trzynaście, oraz osoby ubezwłasnowolnione częściowo"
Ok przepisy przepisami ale czy zachowanie tych ludzi sprawdzajacych bilety byla wporzadku wystraszyli mi syna przez co zapomnial worka z nowymi butami a na dodatek wysmiewali sie z niego ze bedzie placil kase to takich ludzi zatrudnuaja moze lepiej niech zajmą sie kulturą swoich pracownikow wobec innych ludzi zamiast wypowiadac sie na temat durnych przepisow.