Reklama

Niepełnosprawny nabity w butelkę

Pan Kazimierz Prokop ponad pół wieku temu stracił w wypadku obie nogi. Miał wtedy 22 lata. Po wypadku przez długi czas miał protezy, poruszał się o kulach. Po jakimś czasie zrezygnował z tego sposobu. Po mieszkaniu porusza się bez wózka, jednak by wyjść gdzieś dalej używa elektrycznego, zasilanego akumulatorem. Jakiś czas temu mężczyzna postanowił zamówić przez internet dwa akumulatory do swojego pojazdu. Dla człowieka utrzymującego się z niewielkiej renty był to spory wydatek, ponieważ jeden akumulator kosztował 900 zł. - Po otrzymaniu paczek rozpakowałem je. Wielkie było moje zdziwienie i zarazem rozczarowanie gdy okazało się, że jeden z akumulatorów jest zepsuty. Próbowałem skontaktować się ze sprzedawcą jednak mi się nie udało. Nie rozumiem jak można zrobić takie świństwo - mówi.

Poradziliśmy mężczyźnie by zgłosił się do Marka Kamińskiego, powiatowego rzecznika konsumentów. - Mężczyzna dzwonił do mnie z tym problemem i mamy spotkać się bym szerzej zapoznał się ze sprawą. Sprawy związane z akumulatorami nie są jednak łatwe. I nie zawsze jestem w stanie pomóc, będę starał się jednak udzielić pomocy poszkodowanemu mężczyźnie - dodaje.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do