Praca na Zachodnich wre...

Otoczenie Dworca Zachodniego w Starachowicach zmienia swe oblicze. Dwupoziomowy parking ma być perełką miasta...

Mieszkańcy i ci, którzy do nas przyjeżdżali mieli pierwsze złe wrażenie o mieście. A to za sprawą obskurnego otoczenia Dworca Zachodniego w Starachowicach. To ma się zmienić.

- Powstaje tu parking dwupoziomowy na ponad 90 stanowisk postojowych (będą także boksy usługowe), dla tych którzy przyjeżdżać do Starachowic. Swoje auta będą mogli tu zostawić, ci, którzy przyjeżdżają do miasta, jak również uczestnicy imprez plenerowych i masowych w Parku Kultury oraz pracownicy firm, którzy tu zostawią auto i pojadą komunikacją publiczną do pracy - mówi Marek Materek, prezydent miasta. - Przebudowane zostanie otoczenie okolic ul. Nadrzecznej, pod kątem autobusów, busów, będzie miejsce dla rowerów. Budynek dworca, gdzie znajduje się Bar Miś, dzierżawiony przez Spółdzielnie Agaw, mam nadzieję, że uda go się wyremontować po porozumieniu z PKP.

Jak mówi przedstawiciel wykonawcy, aktualnie prowadzone są roboty żelbetowe.

- Trwają prace przy infrastrukturze podziemnej, będzie przekładka sieci gazowej, korytowanie i nawierzchnia docelowa jeśli chodzi o komunikację - mówi Augustyn Tyma, kierownik robót. - Prace są realizowane zgodnie z planem. Do 14 grudnia jest termin zakończenia prac. Jest nowa kanalizacja deszczowa przebudowana i ma to zapobiec zalewaniu tej części miasta.

Za projekt i jego realizację dziękowała radna Lidia Niewczas.

- W innych miastach już powstają takie parkingi. Dwupoziomowy parking to będzie nasza perełka starachowicka.Teren zostanie zagospodarowany, nie będzie straszył, wszyscy będą zadowoleni i szczęśliwi - stwierdziła radna L. Niewczas.

- Jako mieszkaniec osiedla Wzgórze, dworzec i okolice są mi bliskie. Pamiętam jak ten teren wyglądał jeszcze 60 lat temu a jak wygląda dziś. Jest zaniedbany. Wiele osób uważa, że ten teren raczej straszył. A to daje obraz o mieście. Także dla przyjezdnych będzie przyjazny. Pomysł, który jest realizowany, mimo kilku głosów, że to niepotrzebna budowla, mam nadzieję, że za kilka lat będzie służył pokoleniom. Nasze miasto się zmienia i jeszcze nie jedno się zmieni - mówił Włodzimierz Orkisz.

Koszt tej inwestycji to 13,5 mln zł (dofinansowanie 95 proc.). W najbliższych dniach gmina ma wybrać oferenta, który zajmie się zagospodarowaniem północnej linii brzegowej Zalewu Pasternik.