
Do kolejnego pod koniec czerwca, niebezpiecznego zdarzenia doszło w minioną sobotę, w domu znajdującym się przy ul. Tatrzańskiej w Starachowicach. – Otrzymaliśmy informację z której wynikało, że w mieszkaniu z którego wydobywa się dym może znajdować się kobieta. Na miejsce natychmiast skierowano cztery zastępy JRG - stwierdził Daniel Lipczyński, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania starachowickiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
24 czerwca, tuż po godz. 19 zauważono silny dym ulatniający się z domu przy ul. Tatrzańskiej. Jak wynikało z relacji osoby zgłaszającej, w środku miała znajdować się kobieta. Na szczęście ta wiadomość nie potwierdziła się. Co było zatem powodem zadymienia?
- W jednym z pomieszczeń paliło się łóżko. Pożar powstał najprawdopodobniej na skutek pozostawionego niedopałka z papierosa – zaznaczył Daniel Lipczyński, reprezentujący KP PSP Starachowice. Po ugaszeniu pożaru, strażacy wynieśli nadpalone elementy na zewnątrz i przelali je wodą. Działania strażaków zakończyły się ok. godz. 20.42.
Na miejscu obecny był również patrol policji.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie