
Szczęście w nieszczęściu – zapewne takiego stwierdzenia może użyć mieszkaniec naszego regionu, którego pojazd osobowy marki Peugeot 206 stanął w płomieniach. Do zdarzenia – jak wynika z informacji przekazanych przez ratowników Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej – doszło w czwartek wieczorem.
9 lutego, zaledwie kilka minut przed godz. 18 pod pokrywą silnika pojawiły się płomienie. Znajdujący się w miejscowości Tarczek (gmina Pawłów) osobowy peugeot w wyniku oddziaływania wysokiej temperatury uległ uszkodzeniu. Co było najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru?
- Przypuszcza się, iż pod komorą silnika doszło do zwarcia instalacji elektrycznej - powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Damian Sławek, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W wyniku zagrożenia oszacowano wartość strat na kwotę kilku tysięcy złotych
- Kierującemu na szczęście nic się nie stało. Pożar nie sprawił by doznał on obrażeń – tłumaczyła KP PSP Starachowice.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie