Reklama

Powiedzieć, że mieli szczęście, to za mało. Uderzyli w drzewo [ZDJĘCIA]

O jak ważna, ze względu na własne zdrowie, a przede wszystkim bezpieczeństwo jest jazda na trzeźwo mogliśmy przekonać się wielokrotnie. W nocy z wtorku na środę (17/18 września) o przepisach ruchu drogowego, najwyraźniej zapomnieli dwaj mieszkańcy gminy Bodzentyn, w powiecie kieleckim. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, iż kierowany przez nich pojazd wypadł z drogi, a następnie dachował.


Do zdarzenia, jak poinformowali lokalni stróże prawa doszło w miejscowości Święta Katarzyna. Służby ratownicze, a także policjanci informację o zdarzeniu otrzymali ok. godz. 2.35.


Ze wstępnych ustaleń, pracujących na miejscu stróżów prawa wynika, iż w kierunku miejscowości Górno, jechał samochód osobowy marki Alfa Romeo. Pojazd na łuku zjechał w prawo, uderzając w drzewo a następnie dachował - powiedział oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach sierż.szt. Karol Macek. W momencie, kiedy ratownicy i policjanci zjawili się na miejscu, w aucie znajdował się zakleszczony 22-latek.

Mieszkaniec gminy Bodzentyn, okazał się właścicielem samochodu. Był nietrzeźwy. Po badaniu okazało się, iż miał ok. 1,1 promila alkoholu w organizmie. Poza alfą, znajdował się natomiast 30-latek, również pochodzący z gminy Bodzentyn, który najprawdopodobniej wypadł z pojazdu w chwili zdarzenia – dodał sierż.szt. Macek. Starszy z mężczyzn również był pijany. Badanie alkomatem wykazało ok. 2,6 promila. Śledczy ustalają, kto kierował pojazdem.


Zakleszczony 22-latek w wyniku dachowania przemieścił się. Obaj z obrażeniami ciała w postaci m.in. złamań, zostali przewiezieni do szpitala w Kielcach. Żaden z podróżujących alfą, nie posiadał uprawnień do kierowania – podkreślił rzecznik Macek. Na miejscu pracowali także technicy kryminalistyki. Zabezpieczone zostały zarówno ślady poza samochodem, jak i samo auto. Dla mundurowych kluczowe mogą okazać się te, pozostawione na kierownicy.


W tym momencie za wcześnie by stwierdzić jednoznacznie czy kierowcą był 22- czy 30-latek. Kiedy wywietrzeją, zostaną przesłuchani – zakończył oficer prasowy KMP.




fot. KMP Kielce

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do