Reklama

Powiało grozą na Partyzantów

Dwukrotnie w ub. tygodniu była zamknięta dla ruchu ul. Partyzantów w Starachowicach. A to za sprawą dwóch kolizji, które miały miejsce niemal w tym samym miejscu. W środę ucierpiały trzy auta, w niedzielne popołudnie zderzyły się dwa samochody. Pechowa droga czy brak wyobraźni kierowców?


- Usłyszałam huk i zgasło światło - mówi mieszkanka ul. Partyzantów, która w niedzielne popołudnie po wyjściu przed dom zobaczyła obcy samochód na podwórku.

Pojazd wjechał z impetem przez metalowe ogrodzenie, niszcząc płot i skrzynkę z licznikiem energetycznym. - Szczęście, że nikomu nic się nie stało - dodaje kobieta.

To fakt, obaj kierowcy wyszli z pojazdów o własnych siłach. Na miejscu nie mogło się jednak obyć bez interwencji policji i pogotowia ratunkowego, które zabrało jednego z uczestników zdarzenia do szpitala.

- Prawdopodobnie nadmierna prędkość kierującego samochodem marki alfa romeo była przyczyną tego zdarzenia - informuje na gorąco funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Osobowa alfa, którą kierował 36-letni starachowiczanin, uderzyła w jadącego fordem mieszkańca Iłży. Kierowca forda, który pod wpływem uderzenia zjechał z ulicy i wjechał przez ogrodzenie na pobliską posesję, został zabrany do szpitala.

Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ul. Partyzantów z Lipową ok. godz. 13.00 w niedzielę, 24 kwietnia. Cztery dni wcześniej kilka metrów dalej w kierunku ul. Kopalnianej zderzyły się trzy pojazdy.

- Trzeba drogę poszerzyć - mówi z ironią obecny na miejscu zdarzenia przechodzień.

- Wystarczyłoby więcej wyobraźni u kierowców, bo gnają tędy jak szaleni - dodaje inny mieszkaniec ul. Partyzantów.



 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do