Reklama

Polsko-ukraińskie starcie zwieńczyło dzieło. Takich mistrzostw inni mogą nam zazdrościć [ZDJĘCIA]

To był pojedynek dwóch, godnych siebie rywali. W jednym narożniku aktualny mistrz Europy juniorów z węgierskiego Gyor, w drugim reprezentant Ukrainy, mający na swoim koncie m.in. tytuł mistrza tego kraju, a także srebrny medal mistrzostw świata. Starcie Adriana Guni z Ruslanem Piskovyjem, zgodnie z oczekiwaniami kibiców było wisienką na mistrzowskim torcie. Pojedynek zawodowy, pomiędzy Polakiem a gościem z kraju naszych wschodnich sąsiadów, kończył dwudniowe zmagania w mistrzostwach Polski w kickboxingu w formule oriental rules juniorów i seniorów, a także krajowy czempionat weteranów.


Jak obiecali, tak zrobili. – O tym, kto będzie rywalem Adriana wiedzieliśmy wcześniej, dlatego też przygotowania toczyły się tylko i wyłącznie pod dyktando tego starcia – mówił na kilka dni przed rozpoczęciem gali finałowej mistrzostw Polski w kickboxingu, szkoleniowiec starachowickiego Dragona Marek Jasiński. Popularny "Samuraj" wraz z Dawidem Kasperskim, a zatem fighterem, który również w grodzie nad Kamienną rozpoczynał swoją przygodę ze sportami walki stanęli w narożniku Polaka.

Oko w oko



Adrian Gunia i jego niedzielny rywal, Ruslan Piskovyj po raz pierwszy mieli okazję spotkać się między linami dzień wcześniej, kiedy to uroczyście otworzono dwudniowe zawody. Fighterzy spojrzeli sobie głęboko w oczy. O strachu, tak w jednym jak i drugim przypadku na pewno nie mogło być mowy.

Dla wychowanka Dragona, który powoli kończący się rok na pewno zapisze do jakże udanych (pod koniec sierpnia sięgnął po tytuł najlepszego zawodnika na Starym Kontynencie, wcześniej okazał się najlepszy podczas turnieju Slovak Cup w Bratysławie), walka anonsowana jako main event (takim mianem określa się dania główne gal sportów walki) była nagrodą za wielomiesięczną pracę.

Szansa, jaką od organizatorów gali otrzymał starachowiczanin wykorzystał w pełni. 19-latek miał za sobą fantastyczną publiczność, która gorącym i żywiołowym dopingiem wspierała go przez trzy rundy. Gunia, jak na doświadczonego fighetra przystało wraz z przeciwnikiem stworzył fantastyczne widowisko. Podopieczny trenera Jasińskiego pod koniec walki mógł nawet, zakończyć ją nokautem. Sędziowie, co do werdyktu komu bardziej należy się wygrana nie mieli wątpliwości. Trzech arbitrów punktowało pojedynek 30:29 dla Guni.

Dla mistrza Polski w formule K-1 i sportowca, który w poprzednich latach sięgał po tytuł najlepszego juniora krajowego czempionatu, w formule oriental rules, pojedynek jaki stoczył w starachowickiej hali był kolejnym w tym roku na zawodowych ringach. Na początku czerwca, Gunia w trakcie gali Lesznowola Kickboxing Fight II, pokonał bowiem Rafała Cyranowskiego, reprezentującego barwy Stowarzyszenia Polkon Fight Legnica. – Na razie jego przygoda ze sportami walki toczy się modelowo. Oby w kolejnych miesiącach było podobnie – podkreślił w rozmowie z TYGODNIK-iem popularny "Samuraj".

Triumf razy trzy



Zaszczytu występu podczas gali finałowej MP, dostąpił również kolejny z zawodników starachowickiego klubu. W finale seniorów do 71 kg Karol Mamerski pokonał o złoto Kamila Rościńskiego (Samuraj Sanok), ale zaraz po finałach trafił do szpitala. Dlaczego?


W decydującym starciu doznałem kontuzji spowodowanej faulem przeciwnika - rzut przez plecy. Skruszony fragment kości blokuje łokieć i czeka mnie zabieg usunięcia odłamka. Wygrałem przez dyskwalifikacje - mówił Mamerski, dla którego był to drugi tytuł mistrza Polski w formule oriental rules. Przed dwoma laty również triumfował w tej samej kategorii wagowej, tyle tylko, że jeszcze jako junior. Popularny "Słoniu" w przeszłości sięgał także m.in. po tytuł mistrza Polski juniorów w K-1 (2016) oraz kilkukrotnie zdobywał Puchar Polski w K-1 i formule kick light.


Z kapitalnej strony drugiego dnia mistrzostw, spisała się również Julia Wojtan. Jako juniorka młodsza, w finałowym starciu w kat. do 56 kg, skrzyżowała rękawice z Anną Borowską (CSW Champion Lubawa). Fighterka Dragona w drugiej odsłonie walki, zadała cios po którym przeciwniczka miała kłopot z tym, by kontynuować występ. Wojtan wygrała przez KO, odbierając później tytuł dla najlepszej juniorki turnieju.

W roli triumfatora, w ostatnim pojedynku w kat. juniorów młodszych do 60 kg wystąpił, brat Adriana Guni, Kamil. Młodszy z rodu, pokonał jednogłośnie na punkty Mateusza Zalewskiego z Walecznej Lubelszczyzny Lublin. Galę finałową otwierała natomiast konfrontacja w kat. do 48 kg, z udziałem Alicji Siebyły i Dominiki Chylińskiej (Oświęcimski Klub Karate). Zdaniem sędziów, lepsza stosunkiem głosów 2:1 była rywalka reprezentantki Dragona.

Jak spisali się pozostali podopieczni M. Jasińskiego? Wśród juniorów starszych trzecie miejsce w kat. do 60 kg zajął Miłosz Styk oraz startujący w kat. do 63,5 kg Kacper Grudniewski. W wadze do 86 kg, brąz wywalczył natomiast Krystian Dobrucki. W kategorii juniorek młodszych do 48 kg złoto zdobyła Alicja Siebyła, a w kat. wagowej do 44 kg Patrycja Pawikowska była druga.

Patronat medialny nad wydarzeniem sprawował TYGODNIK oraz portal starachowicki.eu.

Na wysokości zadania
Organizatorami MP byli: Polski Związek Kickboxingu, Dragon Starachowice, Urząd Miejski w Starachowicach, Starostwo Powiatowe w Starachowicach oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Mistrzostwa odbyły się pod patronatem prezydenta miasta Marka Materka oraz starosty powiatu starachowickiego Piotra Babickiego.

Wyniki walk finałowych (zwycięzcy na pierwszym miejscu)
KATEGORIA 57 KG: Cezary Osieł (Sportowy Klub Kick-Boxing Politechniki Lubelskiej) - Krzysztof Włodarczyk (Absortio Gym Rybnik/Leszczyny) 3:0
KAT. 60 KG: Jakub Syc (Legion Głogów) - Wojciech Urbanowicz (KS Pretorium Poznań) KO1
KAT. 63,5 KG: Dominik Kurkiewicz (Akademia Mieszanych Sztuk Walki Wilkowice) - Jakub Szymański (Palestra Warszawa) AB2
KAT. 71 KG: Karol Mamerski (Dragon Starachowice) - Kamil Rościński (Samuraj Sanok) dyskw.
KAT. 75 KG: Maciej Szkop (Khroo-Gym Łowicz) - Wojciech Kosowski (Palestra Warszawa) dyskw.
KAT. 81 KG: Michał Dziuda (Armia Polkowice) - Szymon Dałek (Khroo-Gym Łowicz) 3:0
KAT. 86 KG: Dominik Bala (Legion Głogów) - Michał Walczak (Waleczna Lubelszczyzna Lublin) 2:1
KAT. –91 KG: Mariusz Skupin (Armia Polkowice) - Adrian Lipski (Akademia Mieszanych Sztuk Walki Włocławek) KO1
KAT. 52 KG: Magdalena Kaczor (Pretorium Poznań) - Ewelina Wójcik (Akademia Muay Thai Kielce) 3:0
KAT. +70 KG: Ewa Kauch (Armia Polkowice) - Julia Bujnowska (Dragon Starachowice) 3:0

Czy wiesz, że...
Eksperci, którzy mieli okazję obserwować nie tylko galę finałową mistrzostw Polski w kickboxingu, ale również pozostałe pojedynki wybrali, najlepszych zawodników w poszczególnych kategoriach wiekowych. Juniorką została Julia Wojtan (Dragon Starachowice), zaś juniorem Mateusz Wosiński z kieleckiego Klinczu. Tytuł najlepszej seniorki przypadł w udziale Ewie Kauch, reprezentującej barwy Uczniowskiego Klubu Sportowego Arka Polkowice. Seniorem wybrano natomiast Jakuba Syca z Legionu Głogów.
Wśród klubów bezkonkurencyjni okazali się zawodnicy polkowickiej Armii, którzy zakończyli zmagania z dorobkiem 20 punktów (5 - 1 - 3). Na drugim miejscu znaleźli się podopieczni Marka Jasińskiego ze starachowickiego Dragona, z dorobkiem tylko jednego oczka mniej (4 - 2 - 3). Na kolejnych lokatach uplasowali się reprezentanci Akademii Mieszanych Sztuk Walki Włocławek i Klub Sportowy Pretorium Poznań.

Mistrzostwa Polski w liczbach
37 – to łączna liczba klubów, jakie podczas krajowego czempinatu mieli swoich przedstawicieli. Najwięcej, bo aż 10 zawodników reprezentowało barwy Dragona Starachowice, a zatem gospodarzy imprezy
104 – tylu miłośników sportów uderzanych rywalizowało w trakcie dwóch dni turnieju, jaki odbył się w miejskiej hali sportowej w Starachowicach
89 – to łączna liczba zawodników, która przystąpiła do rywalizacji w popularnej w naszym kraju formule oriental rules (łącznie z juniorami, juniorami starszymi i seniorami)
15 – tylu zawodników zgłosiło udział w mistrzostwach Polski masters (weterani), w formule kick light

fot. Maciej Leon Myszka (Starostwo Powiatowe), Małgorzata Zatorska (UM Starachowice)

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do