Reklama

Policyjny pokaz siły w Pawłowie. Podczas piłkarskiego spotkania sypnęło mandatami i wnioskami o ukaranie

Czy funkcjonariusze wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach w trakcie futbolowego meczu wystawili w sposób legalny i zgodny z aktualnymi przepisami mandaty karne? - z pewnością takie pytanie można postawić po tym, co wydarzyło się w ostatnią niedzielę października na terenie obiektu sportowego w Pawłowie. Jak do sprawy ustosunkował się obecny na miejscu, zastępca naczelnika wydziału prewencji?

24 października, niedzielne, słoneczne popołudnie, obiekt sportowy w Pawłowie. Właśnie w tym miejscu, na murawie toczy się rywalizacja w ramach przedostatniej w rundzie jesiennej sezonu 2021/22, 10. kolejce świętokrzyskiej A klasy gr. III. Podopieczni Mirosława Kalisty z Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów toczą ligowy bój z Nidzianką Bieliny. W 42. minucie na listę strzelców dla gospodarzy wpisuje się Mariusz Jaros, który tym samym otwiera wynik meczu. Ostatecznie takim rezultatem kończy się potyczka, a popularni żółto-niebiescy utrzymują pozycję lidera.

Mandaty i wnioski o ukaranie

Po ostatnim gwizdku arbitra, więcej niż o samym przebiegu boiskowych wydarzeń, mówi o zachowaniu funkcjonariuszy, których zadaniem było zabezpieczenie piłkarskiego pojedynku. Wokół boiska obyło się bez ekscesów i negatywnych zachowań. Sporo kontrowersji wzbudziły natomiast działania podjęte przez stróżów prawa w stosunku do osób, które zdaniem policjantów nie zachowały bezpiecznej odległości od siebie, a co za tym idzie nie zachowały dystansu społecznego.

Podczas meczu mundurowi legitymują co najmniej kilkunastu kibiców. Nie kończy się na pouczeniach, ale na wystawieniu mandatów lub jak było to w innych przypadkach skierowaniem wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Starachowicach. Wypisywanie mandatów przez funkcjonariuszy błyskawicznie staje się tematem nr 1 wśród futbolowych fanów. Dlaczego?

TYGODNIK-owi i portalowi starachowicki.eu udało się dotrzeć do jednej z ukaranych przez policjantów osób. Jaka jest podstawa prawna do ukarania mandatem (50 zł) mężczyzny? Na wypisanym druku, policjant wystawiający mandat powołał się na art. 116 Kodeksu Wykroczeń, czyli nieprzestrzeganie nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej lub osoby sprawującej nad nimi pieczę.

Merytoryczny błąd policjanta?

Funkcjonariusz odwołał się ponadto do wprowadzonego w życie kilka miesięcy temu, rozporządzenia Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Chodzi o par. 24 rozporządzenia opisujący zachowanie tzw. dystansu społecznego. Czytamy w nim, że obowiązek zachowania dystansu społecznego (1,5 metrowa odległość) obowiązuje od 15 maja 2021 r. do 5 czerwca 2021 r. Wyłączeni z tego obowiązku są: rodzice z dziećmi wymagającymi opieki (do 13. roku życia), osoby wspólnie mieszkające lub gospodarujące, osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności, osoby z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności, osoby z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, osoby niemogące się samodzielnie poruszać i ich opiekunowie.

Jak się okazuje, rozporządzenie na podstawie którego powołał się policjant wystawiający mandat karny nie jest już aktualne. Pod koniec września br. wprowadzone zostało nowe, zmieniające zapisy tego z 6 maja 2021. Obowiązek zachowania bezpiecznej odległości został przedłużony do 31 października. Jak łatwo się domyśleć, w najbliższych dniach zapewne będzie można spodziewać się kolejnego, nowego rozporządzenia.

W związku z tym naturalne wydaje się pytanie, czy w opisanej sytuacji, policjant wystawiający mandat nie popełnił błędu, powołując się na nieaktualne rozporządzenie z 6 maja 2021 r.? O odpowiedź na tak postawione pytanie poprosiliśmy zastępcę naczelnika wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach asp.szt. Mariusza Życińskiego. Co ciekawe, wspomniany wysoko postawiony funkcjonariusz obecny był na terenie obiektu sportowego w Pawłowie i osobiście nadzorował czynności wykonywane przez jego podopiecznych.

- Jeśli rzeczywiście tak było, policjant powołujący się na zapisy rozporządzenia RM z 6 maja 2021 r. na mandacie winien załączyć dopisek: w związku z aktualizacją rozporządzenia z 27 września 2021 r. Jeśli takiego zapisu nie było, w tej sytuacji policjant najprawdopodobniej popełnił błąd merytoryczny – zauważył Życiński.

Jest furtka

Co ma zrobić w takiej sytuacji ukarany obywatel? - Może złożyć do Sądu Rejonowego w Starachowicach pisemny wniosek o uchylenie mandatu przez błąd merytoryczny policjanta – dodał zastępca naczelnika wydziału prewencji KPP. Czy tak się stanie i czy ukarany mężczyzna odwoła się? Czas pokaże. Jak dowiedział się TYGODNIK i portal starachowicki.eu, osób, które w minioną niedzielę zostały ukarane za brak zachowania tzw. dystansu społecznego było co najmniej kilka.

Jak się okazuje na wypisanym mandacie znajduje się jeszcze jedna pomyłka - tym razem w dacie. Niedzielny mecz odbywał się 24 października, a nie jak zaznaczył funkcjonariusz 14 października.

Kolejne, również kluczowe pytanie jakie warto postawić w kontekście tego, co stało się w trakcie meczu Arka Pawłów – Nidzianka Bieliny jest zastosowanie policyjnych sił i środków. Czy konieczna była taka ilość przybyłych na miejsce oznakowanych mundurowych? Ukarani mandatami nie mają cienia wątpliwości twierdząc jednym głosem, iż był to policyjny pokaz siły.

- Rok 2021 powoli dobiega końca, a policyjne statystyki również te związane z mandatami muszą się zgadzać. Czy tak w państwie prawa działać powinna policja dla której istotne znaczenie mają liczby? - pyta jeden z naszych Czytelników.

Art. 116. Kodeksu Wykroczeń mówi, że...

Nieprzestrzeganie nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej lub osoby sprawującej nad nimi pieczę

§ 1. Kto, wiedząc o tym, że:

1) jest chory na gruźlicę, chorobę weneryczną lub inną chorobę zakaźną albo podejrzany o tę chorobę,

2) styka się z chorym na chorobę określoną w pkt 1 lub z podejrzanym o to, że jest chory na gruźlicę lub inną chorobę zakaźną,

3) jest nosicielem choroby określonej w pkt 1 lub podejrzanym o nosicielstwo

- nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi lub w przepisach o Państwowej Inspekcji Sanitarnej albo nie przestrzega decyzji wydanych na podstawie tych przepisów przez organy inspekcji sanitarnej, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 1a. Kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, nie dopełnia obowiązku spowodowania, aby osoba ta zastosowała się do określonych w § 1 i 1a zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków albo decyzji.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kompromitacja - niezalogowany 2021-10-25 13:17:58

    Wyszło cale nieuctwo naszej policji,która szuka okazji do poprawy wizerunku ale jak widać tylko się kompromituje. Może by tak mundurowi zainteresowali sie zgromadzeniami wiernych np. na Jasnej Gorze lub mszami z udziałem Kaczynskiego i całej jego świty ? Tam jest wszystko o.k.?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do