Reklama

Podróż o poranku zakończył w... Co stało się z kierowcą?

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji od kilku godzin wyjaśniają okoliczności przykrego zdarzenia, do jakiego doszło w niedzielny (1 września) poranek. Jak wskazują na to wstępne ustalenia śledczych, kierowca samochodu osobowego zjechał z drogi, a swoją podróż zakończył w przydrożnym rowie.


Do zdarzenia doszło zaledwie kilka minut po godz. 6. Pechowym miejscem okazał się odcinek pomiędzy Starachowicami, a miejscowością Lipie, w gminie Brody. Kierowca pojazdu marki Mazda 323, z nieustalonych jak dotąd przyczyn, najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem i zjechał z drogi.


W momencie kiedy na miejscu pojawili się ratownicy ze starachowickiej JRG, w maździe nie było zarówno osoby, która siedziałaby za kierownicą, jak i pasażerów - tłumaczył mł.bryg. Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Służby ratunkowe w międzyczasie powiadomiły również stróżów prawa. Ci przeszukiwali teren, w celu odnalezienia kierowcy.

Nasi funkcjonariusze nadal czynią takowe starania. Ustalamy okoliczności zdarzenia – powiedział w poniedziałkowe (2 września), wczesne popołudnie st.sierż. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do