
W wyniku pożaru częściowemu spaleniu uległa maszyna, a przede wszystkim konstrukcja dachu. Budynek został rozebrany, a nadpalone elementy przelano wodą. Obiekt został również skontrolowany kamerą termowizyjną, celem wykluczenia ukrytych zarzewi ognia – dodał dyżurny KP PSP. Co istotne, do budynku nie było podłączone zasilanie energią elektryczną. Oznacza to, że już na wstępnie śledczy, którzy badają okoliczności zdarzenia, mogą wykluczyć zwarcie instalacji elektrycznej. Z nieoficjalnych informacji wynika natomiast, iż w środowy wieczór ktoś podłożył ogień, co w konsekwencji doprowadziło do strat materialnych.
Na miejscu obecni byli funkcjonariusze policji – zaznaczył M. Krukowicz. Po ugaszeniu pojawili się na terenie pogorzeliska, zabezpieczając m.in. ślady. Postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji, ma przynieść przełom w rozwiązaniu zagadki.
fot. OSP Pawłów
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie