
Blisko godzinę, od momentu przyjęcia zgłoszenia trwały przeprowadzone przez starachowickich strażaków działania. W miniony wtorek (1 września) do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu, w jednym z wolnostojących budynków przy ul. Rotmistrza Pileckiego w Starachowicach.
- Informacja wpłynęła do nas ok. godz. 13. Na miejsce udał się zastęp z JRG - powiedział Tomasz Klich, dyżurny starachowickiej straży. W budyniu, na szczęście nie było osób, które mogły ucierpieć w wyniku oddziaływania niebezpiecznej substancji.
- Poszczególne pomieszczenia zostały skontrolowane pod kątem obecności gazu. Detektory nie wykryły go – dodał nasz rozmówca. Z związku z tym, w budynku nie była konieczna ewakuacja mieszkańców.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten, kto zrobił fałszywy alarm powinien zapłacić za akcje strażaków. Kompletna głupota .