Piłkarski dreszczowiec w finale turnieju. Franciszek Kawalec zatrzymał ekipę z Taczowa

Konkurs rzutów karnych niezbędny był do tego, by wyłonić najlepszą ekipę halowego turnieju piłki nożnej, zorganizowanego przez Akademię Piłkarską Gryfia w Mirowie. W finałowym pojedynku, najwięcej powodów do radości mieli reprezentanci mirzeckiego oddziału Akademii Piłkarskiej Staru Starachowice (rocznik 2008).



Nasza drużyna złożona była z zawodników, trenujących na co dzień w mirzeckim oddziale Akademii Staru. Ostatnie spotkanie dostarczyło wielkich emocji – relacjonował Damian Szyszka, szkoleniowiec najlepszego zespołu. - Pojedynki grupowe zaczęliśmy od zwycięstwa z Centrum Radom 3:0, następnie okazale pokonaliśmy PAS Skarżysko-Kam. 5:1, AP Gryfia w Mirowie 3:0 oraz zanotowaliśmy bezbrakowy remis z AP Szydłowiec 0:0. Wyniki, z łącznym bilansem 11:1 pozwoliły na zajęcie 1. miejsca w grupie i walkę w półfinale z faworyzowaną drużyną Młodzika Radom – dodał trener.


Początek meczu zdecydowanie należał do radomskiego teamu, ale na wysokości zadania stanął Franciszek Kawalec, który był świetnie dysponowany tego dnia. - Z czasem nasza drużyna zaczęła przeważać, czego skutkiem była zdobyta bramka po indywidualnej akcji Olafa Serafina, a później trafienie Piotra Węgrzyna. W finale czekał nas bój z drużyną Pawały Taczów. - Mecz zakończył się wynikiem 2:2 i o zwycięstwie, musiały zdecydować rzuty karne. Ponownie ze znakomitej strony zaprezentował się Franciszek Kawalec, broniąc dwa karne, decydujące o triumfie w turnieju – podkreślił szkoleniowiec AP Staru.

Kawalec miał podwójny powód do radości. Został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju.

SKŁAD
AP STAR STARACHOWICE O. MIRZEC: Franciszek Kawalec, Olaf Serafin (6 bramek), Piotr Węgrzyn (4), Jan Dolega, Bartosz Przygoda, Filip Strzelec (1), Krystian Zagajny, Piotr Słomiński, Jakub Rosiński (2), Filip Gładyś (2), Kacper Kawalec, Mikołaj Lisowski. Trener: Damian Szyszka.

[gallery ids="60201,60200,60199,60197,60198"]