Reklama

Lekarz pulmonolog Ilona Lipińska - odejście z szpitala wywołuje kontrowersje

Ponad 150 podpisów zostało złożonych pod petycją do dyrektora starachowickiego szpitala z prośbą o pozostawienie i przedłużenie umowy o pracę dla lekarza pulmonologa, który przyjmuje w przychodni specjalistycznej.

Chodzi o lekarza pulmonologa Ilonę Lipińską, o odejściu której pacjenci dowiadują się w rejestracji ogólnej szpitala. Z przekazywanych informacji wynika, że pani doktor ma przyjmować pacjentów tylko do 31 maja, bo potem nie ma przedłużonej umowy...

"Pani Lipińska jako lekarz cieszy się dużym autorytetem wśród pacjentów. Cechuje są wysoka kultura osobista, miłe usposobienie w podejściu do pacjenta a przede wszystkim duża znajomość i wiedza medyczna jaką posiada w dziedzinie pulmonologii i nie tylko, co skutkuje trafną diagnozą w leczeniu pacjenta - czytamy w petycji, która została złożona na ręce dyrektora Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach. - Prosimy, aby dyrekcja nie działała pochopnie wbrew pacjentom kierując się swoim osobistymi odczuciami i uprzedzeniami w stosunku do pani doktor, gdyż naszym zdaniem lekarz jest dla pacjenta a nie dla dyrektora.

Biorąc pod uwagę ogólnopolskie braki kadrowe specjalistów medycznych trzeba nie mieć sumienia, aby pozbawiając pacjentów oraz mieszkańców (być może przyszłych) wysoko wykwalifikowanej kadry tak jak to było w przypadku Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, tym bardziej, że okres wyczekiwani an wizytę u pulmonologa jest w tej chwili wydłużony do kilku miesięcy. Oczywiście poradnia być może nie pozbawiona lekarza pulmonologa i przyjdzie następny lekarz, ale nie ujmując nikomu kompetencji medycznych oraz umiejętności zawodowych, ale kontakt pacjent - lekarz z panią Lipińską jest przez nas bardzo ceniony.

Być może dyrekcji chodzi o finanse ponieważ pani doktor zleca szereg badań do wykonania przez pacjentów, co może obciążać budżet, ale dyrektor jako lekarz powinien być świadomy, że aby dobrze zdiagnozować pacjenta konieczne są badania dla dobra pacjenta - chyba, że coś się zmieniło i się mylimy? - pod pismem złożyło podpisy 150 osób.

Jacek Walkowski, dyrektor Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Starachowicach potwierdził, że wpłynęło do niego pismo od pacjentów i podlega ono analizie.

- Informuje, że z dniem 31 maja wygasa umowa zawarta między podmiotem leczniczym a lekarzem. Jednakże dokładam wszelkich starań, aby zapewnić ciągłość udzielania świadczeń zdrowotnych w Poradni Leczenia Gruźlicy i Chorób Płuc w niezmniejszonej liczbie personelu lekarskiego - dodaje dyrektor PZOZ. 

Pacjenci doceniają starania dyrekcji szpitala, ale wciąż nie mogą pojąć i zrozumieć, dlaczego nie można przedłużyć umowy cenionej przez pacjentów lekarce? To pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi, na którą oczekujemy... 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 11/05/2024 08:00
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    GRAŻKA - niezalogowany 2024-05-11 09:04:49

    Czyzby w Starachowicach był nadmiar lekarzy specjalistów ? Lekarz z dużą wiedzą, która lubią i cenią pacjenci - to skrb. Dobry specjalista prace dostanie wszędzie . I co tu analizować i zastanawiać się szanowna dyrekcjo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mila - niezalogowany 2024-05-13 13:47:19

    Bardzo dobra decyzja Dyrektora szpitala aby nie przedłużać umowy z tą Panią!! takiego chamskiego i prostackiego zachowania nigdy nie spotkałam u żadnego wcześniej lekarza. Lekarz lekceważący pacjentów i pomocniczy personel medyczny nie powinien pracować z ludźmi. Owa Pani wyzywała pielęgniarkę przy pacjentach, wyklinała przy mężu jacy to wszyscy są nieogarnięci. Beznadziejny lekarz, który nie wierzy w słowa pacjenta (sytuacja z SOR)- wymyśla sobie pani ból. Dopiero jak wyszło na USG zblokowanie nerki kamieniem to pani nagle miła i uprzejma i wysłała do szpitala z oddziałem urologicznym. A nie chciała wcześniej w ogóle przyjąć pomimo pustej izby przyjęć w środku nocy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do