Reklama

Ostre słowa o ratowniku medycznym. Wiceminister sprawiedliwości specjalnie dla TYGODNIK-a [ZDJĘCIA]

Reforma wymiaru sprawiedliwości, wysokie zarobki urzędników pracujących w stolicy Unii Europejskiej, a także budowanie pozytywnego wizerunku naszego kraju na Starym Kontynencie – te i wiele innych tematów, poruszono podczas piątkowego (17 maja) spotkania wiceministra sprawiedliwości z mieszkańcami Starachowic i naszego powiatu.


Patryk Jaki jesienią ub. roku kandydował bez powodzenia na prezydenta Warszawy. Obecnie startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego. 2 kwietnia rozpoczął cykl spotkań w województwie świętokrzyskim. Odbył ich już kilkanaście. - Chcę pokazać mieszkańcom świętokrzyskiego różnicę między nami, a Koalicją Obywatelską. Chcę też ludziom uświadomić, jak ważne są wybory do Parlamentu Europejskiego. One mogą zdecydować o kształcie polityki w naszym kraju – podkreśla Jaki, który w czasie spotkania, jakie odbyło się w Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej odniósł się m.in. do zarobków brukselskich urzędników.


Prawda jest taka, iż niektórzy z nich zarabiają więcej niż prezydent RP. Zapewne często zastanawiają się na sensem swojego istnienia. Zajmują się wieloma błahymi i mało istotnymi sprawami – stwierdził poseł i kandydat Prawa i Sprawiedliwości z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego. Wiceminister sprawiedliwości odniósł się również do sprawy z lokalnego gruntu.


Od kilku dni głośno stało się o pochodzącym ze Starachowic ratowniku medycznym. Mężczyzna został prawomocnie skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, m.in. za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Osobie poszkodowanej musiał zapłacić 10 tys. zł, tytułem zadośćuczynienia. Sąd Rejonowy w Starachowicach nałożył ponadto na niego 3-letni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk i wykonywania działalności związanych z wychowaniem, edukacją i leczeniem małoletnich osób. Kielecka Prokuratura Okręgowa, która kierowała akt oskarżenia, sprawdza teraz czy mężczyzna złamał wspomniany zakaz.


Dla mnie ta sprawa jest ewidentna. Jeśli rzeczywiście potwierdzi się, że w tym przypadku doszło do złamania sądowego zakazu, który naturalnie powinien być respektowany, mężczyzna trafi za kraty – powiedział pytany przez TYGODNIK wiceminister sprawiedliwości.


Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2019-05-17 23:32:50

    Biedny, żałosny Człowieczku! Jaki to dzielny polityk, który potrafił przeciwstawić się śmiertelnie groźnej mafii mieszkaniowej. Myślę, że Ty, który zarzucasz mu niedouctwo, zesrał byś się w progu sejmowej sali, w której odbywają się posiedzenia komisji.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2019-05-17 21:28:53

    Ta pustka w oczach. Spadochroniarz, co on ma wspólnego z naszym regionem? Śmieszny, niedouczony pajac. Chyba tylko ograniczeni na niego zagłosują.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2019-05-17 18:19:32

    Jaki śmieszny,, pan,,

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do