Ogrzać serce przy filiżance kawy...

Jak mówi przysłowie "darowane dobro zawsze do nas wraca". Ta idea przyświeca akcji "zawieszona kawa", w ramach której Kawiarnia "Kwadrans" w Starachowicach może poczęstować ciepłym napojem osoby starsze, samotne, potrzebujące. Na czym polega "zawieszona kawa"?


Caffe sospeso, czyli "zawieszona kawa" to zwyczaj pochodzący z Włoch. Ktoś za kawę płaci, a ktoś inny ją odbiera. W Polsce coraz więcej lokali dołącza do akcji. W Starachowicach kawę można "zawiesić" w Kawiarni "Kwadrans", którą prowadzi Marlena Kołatka.

Pomysł na kawiarnię, jak przyznaje właścicielka, przyszedł gdy kobieta mieszkała w dużym mieście.  - Tam także zrodził się pomysł na wprowadzenie w otworzonej w maju br. przeze mnie kawiarni tzw. "zawieszonej kawy" - mówi M. Kołatka. - Akcja cieszy się zainteresowaniem, szczególnie wśród ludzi młodych. Zawiesić można wszystko, nie tylko kawę, ale również herbatę, sok czy ciastko. Później może z nich skorzystać jakaś potrzebująca osoba - opowiada pani Marlena.

Skąd wiadomo, że to akurat "ta" osoba potrzebuje wsparcia? - To się po prostu wie. Jeżeli widzę kogoś kto przychodzi zmarznięty, zziębnięty, podchodzi do lady, pyta ile kosztuje herbata czy kawa, rozgląda się, ja już wiem, że jest to osoba, która powinna skorzystać z "zawieszonej kawy". Nie trzeba specjalnie wysilać się, żeby wiedzieć, że to właśnie "ta" osoba. Proponuję takim osobom jakiś ciepły napój, właśnie w ramach "zawieszonej kawy". Z reguły z "zawieszonej kawy" korzystają osoby starsze, samotne. Zdarza się, że przychodzą te same osoby, ale coraz częściej pojawiają się nowe. Najwięcej potrzebujących jest wśród osób starszych. Czarna kawa jest napojem, który się najczęściej zawiesza. - Osoby odwiedzające Kawiarnię "Kwadrans" pytają o możliwość zawieszenia kawy, pytają na czym ta akcja polega. Dokładne informacje zawarte są na naszej stronie facebookowej a także na ulotkach.
- Jeśli nasza akcja zaczęłaby się rozwijać, bo współpracujemy z pizzerią Era Ora, chciałybyśmy wywiesić informację w starachowickiej jadłodzielni, w Galerii Skałka gdzie osoby potrzebujące mogą wziąć sobie produkty spożywcze, że w naszych lokalach można skorzystać właśnie z zawieszonej kawy czy herbaty.
Jak reagują osoby, które dostają za darmo kawę czy ciastko? - Są zaskoczone. Na ich twarzy pojawia się uśmiech i ten błysk w oku. To nie jest do opowiedzenia, to trzeba zobaczyć! Bezinteresownych osób, pomagających innym bez oczekiwania na rekompensatę przydałoby się o wiele więcej. dobro zawsze do nas powraca! - dodaje.

Małgorzata Śpiewak