
Co było przyczyną powstania pożaru? To kluczowe pytanie, które w kontekście tego co wydarzyło się w nocy z czwartku na piątek (10/11 marca), z pewnością mogą zadawać sobie ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Znajdujące się na parkingu przy ul. Wojska Polskiego w Starachowicach dwa samochody uległy spaleniu.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, do zdarzenia doszło przed godz. 1. - Po dojeździe na miejsce zastępów straży pożarnej okazało się, że samochód osobowy marki Mercedes całkowicie objęty jest ogniem, a stojący obok niego drugi pojazd już zaczyna się palić – relacjonował oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Konrad Dąbrowski.
W środku, zarówno w mercedesie jak i samochodzie marki Kia, w chwili wybuchu pożaru na szczęście nie było nikogo. Jedno ze znajdujących się na parkingu aut uległo niemal całkowitemu spaleniu. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca i ugaszeniu palących się pojazdów przez ratowników zabezpieczonych w sprzęt ochrony dróg oddechowych – dodał rzecznik KP PSP.
Co miało wpływ na powstanie miejscowego zagrożenia? Zdaniem ratowników tej nocy mogło dojść do podpalenia. O pożarze poinformowana została Komenda Powiatowa Policji. Mundurowi prowadzą postępowanie w tej sprawie, mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie