
Zastęp ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej , a także dwa kolejne z tereny gminy Mirzec walczyły z pożarem, jaki zauważono w nocy z piątku na sobotę. Tuż po godz. 3 do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, wpłynęła informacja dotycząca palącej się drewnianej altany w miejscowości Mirzec Podkowalów.
Pożar strażakom udało się szybko opanować. Co było natomiast wstępną jego przyczyną? – Przypuszczamy, iż w nocy 29 na 30 kwietnia mogło dojść do podpalenia - tłumaczył w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Artur Obara, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W działaniach, które zakończyły się przed godz. 6 brały udział zastępy z JRG Starachowice, a także druhowie ochotnicy z OSP Mirzec oraz OSP Gadka. - Szacuje się, że straty powstałe w wyniku działania ognia wynoszą ok. 200 tys. złotych – dodał dyżurny KP PSP. Okoliczności powstania pożaru badają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji.
fot. OSP Gadka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie