Reklama

Nocny alarm postawił ich na nogi. Wyczuła zapach gazu

Interwencja doświadczonych ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, była niezbędna po tym, co wydarzyło się w nocy z poniedziałku na wtorek (13/14 stycznia). W mieszkaniu przy ul. Adama Mickiewicza w Starachowicach w powietrzu unosił się zapach gazu.



Informacja o ulatniającej się niebezpiecznej substancji dotarła ok. godz. 0.54 - mówił st.sekc. Artur Obara, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W mieszkaniu znajdowała się jedna kobieta. - Została przebadana przez zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście nie wymagała hospitalizacji – zaznaczył nasz rozmówca.


Strażacy przy pomocy specjalnych detektorów dokonali pomiarów. W pomieszczeniach nie stwierdzono podwyższonego oraz niebezpiecznego dla ludzkiego życia i zdrowia stężenia gazu. - Mieszkanie zostało przewietrzone. Sprawdzona została natomiast butla z gazem. Jak się okazało uszkodzeniu uległ reduktor – dodał st.sekc. Obara. W nocnych działaniach brał udział jeden zastęp ze starachowickiej JRG.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do