
To była niezwykle pracowita noc i niedzielny poranek dla strażaków z powiatu starachowickiego. Intensywne opady deszczu, a nawet gradu spowodowały sporo zniszczeń. Powalone zostały drzewa, zalane piwnice. W Brodach, podobnie jak w miejscowości Bukówka (gmina Pawłów) wiatr zerwał poszycie dachu.
W usuwanie skutków nawałnicy, jaka w nocy z soboty na niedzielę, z 13 na 14 lipca przeszła nad powiatem starachowickim zaangażowani byli nie tylko zawodowi ratownicy. Działania były bowiem koordynowane również przy użyciu zastępów OSP z okolicznych miejscowości.
- Łącznie odnotowaliśmy 28 zdarzeń. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło uszkodzonych i połamanych drzew. Zalane były posesje i piwnice - relacjonował Artur Obara, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
Trudna sytuacja była w gminie Brody i Pawłów. Jak zaznaczył nasz rozmówca, do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Bukówce, gdzie silne podmuchy wiatru zerwały poszycie dachu.
fot. OSP Brody, OSP Krynki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie