Reklama

Nastoletnia uczennica w ciąży

Kolejny przypadek na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, kiedy uczennica szkoły podstawowej spodziewa dziecka. Tym razem w ciąży jest 15-letnia dziewczyna, która oczekuje na potomstwo. Szczęśliwie spotkała ją mądra pomoc od rodziny i szkoły.

Szok i niedowierzanie - zwykle towarzyszą najbliższym, gdy dowiadują się, że ich nastoletnia córka spodziewa się dziecka. Jak do tego dochodzi? Składa się na to wiele czynników, na które my dorośli nie mamy wpływu: ciekawość, stereotypowe przekonanie, że nic się nie stanie, brak przewidywalności konsekwencji, jaką jest ciąża ze strony obu partnerów, moda, pseudoedukacja seksualna w Internecie, prowokacje rówieśnicze - "to Ty tego jeszcze nie robiłaś?", brak rozmów i kontaktu z dorosłymi (opiekunowie, rodzice, wychowawcy). Autorytetem dla młodych ludzi jest "profesor Google".

Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Pomóc młodej osobie zmierzyć się z nową rzeczywistością: wysłuchać, zdystansować się emocjonalnie - nie oskarżać, nie krytykować nie krzyczeć, nie zadawać pytania dlaczego? albo jak mogłaś? Możemy poprosić o pomoc specjalistów: lekarza, psychologa, pedagoga. Należy zapewnić dyskrecję i spokój, zaplanować najbliższą przyszłość: sprawy bytowe (mieszkanie, opieka, kontynuowanie edukacji).

Tak właśnie dzieje się tym razem. Do dyrekcji szkoły podstawowej dotarła informacja, że uczennica  spodziewa się dziecka. Zatroskana mama dziewczyny zwróciła się o pomoc do pracowników placówki.


Zareagowaliśmy bardzo szybko, także pod względem proceduralnym. Zostały powiadomione odpowiednie instytucje, włącznie z policją, by sprawdzić czy nie doszło do przestępstwa - mówi dyrekcja placówki. - Uczennica jest pod stałą opieką specjalistów szkolnych i wychowawcy klasy, którzy pomagają rodzinie. Dziewczynka została objęta indywidualnym nauczaniem, które w zależności od potrzeb będzie kontynuowane w przyszłym roku tak, by uczennica mogła ukończyć szkołę podstawową - mówi dyrektor szkoły.


Sytuacja jest wyjątkowa zarówno dla rodziny jak i szkoły.


Robimy wszystko wobec tej rodziny, by pomóc się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Teraz ta pomoc jest najważniejsza. Dziewczynka na pewno będzie kontynuowała naukę w szkole. Nie wiemy tylko w jakiej formie. To zależy od wielu czynników, m.in. zdrowotnych młodej mamy i  dziecka. Jesteśmy po to, by wspierać. O tego typu sytuacjach słyszeliśmy już z pewnością nie raz. Bywa, że co dziś wydaje się życiowym dramatem, kiedyś  będzie miało szczęśliwe zakończenie w postaci szczęśliwej rodziny.


Dziewczyna, która spodziewa się dziecka jest pod stałą opieką lekarską. Z pewnością nie łatwo jej się przekonać do nowej roli i wyzwania, jakie postawiło przed nią życie, ale cieszyć się należy, że ona i bliscy przyjęli nowe życie. A przykład innej nastoletniej mamy pokazuje,  że trudności można poukładać.


W ub. roku mieliśmy podobny przypadek - wspomina dyrekcja innej placówki. - Do naszej szkoły trafiła uczennica gimnazjum, która nie zdała w drugiej klasie i musiała podjąć edukację w klasie ósmej. Wtedy też dowiedzieliśmy się, że spodziewa się dziecka. Uczennica była objęta indywidualnym nauczaniem, po narodzinach dziecka je kontynuuje. Z pozytywnym skutkiem ukończy szkołę podstawową. Razem z innymi uczniami przystąpiła do egzaminu ósmoklasistów - mówi dyrektor dodając, że nowo narodzone dziecko ma opiekę obojga młodych rodziców, którzy planują stworzyć rodzinę.





Tego typu sytuacje, które trudno pochwalać, mogą się zdarzyć w każdej rodzinie. W Starachowicach średnio dwie, trzy nastolatki w roku rodzą dzieci. W ostatnich latach wśród młodych mam nie było jednak uczennic szkół podstawowych. Do niedawna sześcioklasowa szkoła podstawowa miała młodszych uczniów. Kiedy 15- czy 16-latka zachodziła w ciążę była w gimnazjum, co być może dla najbliższego otoczenia było mniej szokujące.

Trzeba mieć jednak na uwadze istotę sprawy, z którą przyszło się zmierzyć przyszłej młodej mamie i jej rodzicom. Choć to na pewno nie jest dla nich łatwe, wzięli na siebie ciężar odpowiedzialności za nowe życie, za drugiego człowieka. A to wartość najwyższa...

5 lat temu

W 2014 roku opisywaliśmy historię 12-letniej uczennicy szkoły podstawowej, która zaszła w ciążę z 14-letnim kolegą. W odróżnieniu od obecnej sytuacji, matka uczennicy wówczas klasy szóstej zaprzeczała, że córka spodziewa się dziecka. Sprawą zajęła się policja, gdyż współżycie z dwunastolatką jest przestępstwem. Podobnie jak z czternastoletnim chłopcem. Policja przekazała sprawę do Sądu Rodzinnego, celem było ustalenie, czy doszło do zaniedbania rodzicielskiego. Sprawą nastolatków zajęli się również kuratorzy oraz Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Sprawą nastolatki, która obecnie spodziewa się dziecka zajmuje się prokuratura. Prowadzone jest postępowanie w sprawie w związku z art. 200 Kodeksu Karnego (obcowanie płciowe z osobą poniżej 15 roku życia). Na razie jednak nikomu nie postawiono zarzutów.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do