Reklama

Na murawie było gorąco. Udany początek żółto-niebieskich

Cztery gole na stadionie w Pawłowie, spore emocje zwłaszcza w końcówce spotkania i co najważniejsze podział punktów – tak w największym skrócie można podsumować niedzielną konfrontację 9. kolejki świętokrzyskiej klasy okręgowej. Grająca przed własną publicznością Arka zremisowała 2:2 z Naprzodem Jędrzejów. Gospodarze z wysokiego C rozpoczęli mecz. Po zmianie stron stracili jednak gola.

To miał być jeden z najtrudniejszych sprawdzianów piłkarzy Mirosława Kalisty w pierwszej odsłonie sezonu. I trzeba przyznać, że rywal z Jędrzejowa postawił wysokie wymagania. A zaczęło się od trafienia w wykonaniu żółto-niebieskich. W 3 minucie na uderzenie w polu karnym zdecydował się trener gospodarzy. Futbolówka po drodze trafiła jeszcze w poprzeczkę i spadła pod nogi Mateusza Wikło. Pomocnik Arki był tym, który umieścił ją w bramce Naprzodu. 

Lepiej miejscowi spotkania nie mogli zatem rozpocząć. Minęło zaledwie 7 minut, a było już 1:1. Wyrównał Bartosz Dobrzański. Gol podziałał mobilizująco na team z gminy Pawłów. Jeszcze przed zmianą stron, beniaminek świętokrzyskiej okręgówki po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Znakomitą indywidualną akcją popisał się Mirosław Kalista. Napastnik Arki znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem jędrzejowskiej jedenastki. Minął bramkarza, by chwilę później wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie.

Arce prowadzenia nie udało się jednak utrzymać. W 63 minucie Arkadiusz Przeździk wykorzystał błąd Dominika Dziułki, który postanowił ratować się wyjściem z bramki. Popełnił błąd, który kosztował utratę gola. - Martwić mogą kontuzje. Mamy jednak nadzieję, że gracze którzy zmagali się do tej pory z urazami, wkrótce będą do dyspozycji - podkreślił szkoleniowiec żółto-niebieskich. 

Klasa okręgowa
9. kolejka (9 października)
GKS ARKA PAWŁÓW – NAPRZÓD JĘDRZEJÓW 2:2 (2:1)
1:0 Mateusz Wikło (3), 1:1 Bartosz Dobrzański (10), 2:1 Mirosław Kalista (17), 2:2 Arkadiusz Przeździk (63)
Sędziował: Szczepan Górczyński (Ostrowiec Św.)
ARKA: Dziułka - Grudziecki, Czerkaszyn Ż, Drożdżał, Dawidowicz Ż, Cioroch (72. Kupisz), Białczak, Wikło (88. Zapała), Wojton Ż, Anduła (82. Latała), Kalista (45. Jankowicz). Trener: Mirosław Kalista.
W następnej serii gier
10. kolejka (15-16 października): Łysica Bodzentyn – Hetman Włoszczowa, OKS Opatów – Unia Sędziszów, Naprzód Jędrzejów – Piast Stopnica, Victoria Skalbmierz - Arka Pawłów (niedziela, godz. 15), Świt Ćmielów – Gród Ćmińsk, Cuvicia Bukowa – Polonia Białogon Kielce, Zenit Chmielnik – Piaskowianka Piaski, Wicher Miedziana Góra – Sparta Dwikozy.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do