
Padający deszcz ze śniegiem, w połączeniu z minusową lub zbliżoną do zera temperaturą dla kierowców poruszających się po drogach powiatu starachowickiego, okazały się niebezpieczną mieszkanką. Przekonały się o tym trzy osoby, które jak poinformował sierż.szt. Paweł Kusiak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji, były uczestnikami pechowych zdarzeń.
Oba odnotowano w czwartkowe (10 grudnia), wczesne popołudnie. Ok. godz. 12, w Pawłowie doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych.
- Autem marki Volkswagen poruszała się 36-latka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kobieta zjeżdżała z górki - powiedział sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na jezdni, wpadła w poślizg, zjechała na przeciwny pas ruchu, czym doprowadziła do zderzenia z bmw.
- Za kierownicą drugiego z wymienionych samochodów siedziała 25-latka. Obie kierujące zostały poddane przez policjantów badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Były trzeźwe. Nie stało im się nic poważnego – zaznaczył rzecznik Kusiak. Sprawczynię kolizji – 36-latkę z volkswagena ukarano mandatem.
Blisko półtorej godziny później (ok. 13.24), funkcjonariusze interweniowali po raz kolejny. Tym razem chodziło o kierującego samochodem marki Toyota, który na leśnym odcinku drogi między Starachowicami a Rzepinem stracił panowanie nad pojazdem. - Mężczyzna zjechał z drogi i wpadł do rowu. W tym przypadku, stróże prawa wręczyli mu mandat – dodał oficer prasowy KPP.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie